Polskie EP tygodnia: pięciu dobrych producentów na jednym winylu
Teraz codziennie w dziale Świeża Muza prezentujemy pojedynki na kawałki, o osobnych, całych epkach pisać przestaliśmy, ale pozostawiamy sobie prawo do zaopiekowania się takimi, jeśli nas czymś mocno zaskoczą albo zawierają nagrania tylu polskich producentów, że po prostu szkoda, by przeszły bez echa. W dodatku mamy zamiar robić to regularnie – co najmniej raz w tygodniu, na dobry jego początek…
Przed Wami zatem prawdziwy rarytas na naszym rynku, zwłaszcza, jeśli ktoś ceni sobie porządne housowo-techniczne brzmienia. Wydawnictwo o intrygującym tytule „In The Dziurka” wychodzi w niemieckim labelu Night Drive Music i co istotne – pojawia się też na winylu!
Kogo my tu mamy? Projekt nazywa się Two Stupid Gods i tworzą go Piotr Bejnar (wydawał ostatnio u Dapayka) i Jacek Tworkowski (wydawał jako Jackname Trouble między innymi w PETS Catzów i Dogzów). Już oryginał przyjemnie buja – warto sprawdzić obie wersje, w tym „piano edit”. Poza „głupimi bogami” w zestawie również dwa inne duety: Pol_On i Mikita & Juerga, a także SLG (niedawno prezentował podcast dla DJ MAG UK, na początku kariery wydał wspólną EP z 3 Channels, poza tym ma na koncie wiele wydawnictw m.in. w takich labelach, jak Trapez czy Trenton).
Od SLG zacznijmy omawianie remiksów – wersja Łukasza ma kilka części, rozwija się od psycho-deepowych klimatów po niemalże acid housowe rozwinięcie. Pol_Oni znów zaprzęgnęli do swojej produkcji niskie tony fortepianu, tu również mamy do czynienia z absorbującą dramaturgią, pojawianiem się nowych wątków. Nawet pianinowej solówki. No i jest radość ze słuchania, plus parkietowy potencjał. Remiks Mikity & Juergi w całym tym towarzystwie wypada najbardziej skocznie, wyraźny bas narzuca groove, a „na górze” chmury z oldskulowego syntezatora. Właściwie trudno się zdecywować, która wersja najlepsza, tak czy inaczej jak dla nas remiksy przebiły wersje twórców oryginału.
A na koniec jeszcze zdanie z notki promocyjnej: „Two Stupid Gods, Aryman i Ormuzd, dwaj mistyczni bogowie reprezentujący zarówno złe jak i dobre strony natury świata, posiadający wyjątkowe niepojęte (nawet dla nich samych) moce, jakie to moce nie wiedzą nawet oni, tak naprawde są zbyt starzy, głupi, leniwi i wiecznie zmarnowani żeby stwierdzić, który z nich jest którym”. Ładne, prawda? 🙂
P.S. Komu się już spodobał materiał z tego winyla? Takim gościom, jak: Taras van de Voorde, Pig & Dan, Hrdvision czy Osunlade.