Płyta na weekend: Moby
Już pierwsze akordy na nowym albumie Moby’ego, przejmujące na wskroś klawisze w „Everything That Rise” przekonują, że to idealny materiał na takie dni, jak dziś. Jeżeli Wam również udziela się nastrój melancholii pierwszych dni listopada i również szukacie wtedy muzyki nieco bardziej wyciszonej, niż na co dzień, polecamy sięgnąć po „Innocents”.
Czekaliśmy z jej prezentacją na odpowiedni moment i właśnie się nadarza – warto pochylić się nad najnowszym krążkiem tego oryginalnego artysty, zwłaszcza, że Moby jest akurat w świetnej formie – recenzenci z całego świata są zgodni, że to najciekawsza jego płyta od wielu,wielu lat. Może nawet od czasu niezapomnianego krążka „Play”, na którym po raz pierwszy pokazał, jak zgrabnie potrafi łączyć elektroniczne, chill outowe podkłady z emocjonalnymi, owianymi smutkiem partiami wokalnymi – długo czekaliśmy na godnych następców takich perełek, jak „Why Does My Heart Feel So Bad?” czy „Natural Blues”.

Na „Innocents” kilka takich propozycji znajdziecie (już pierwsze cztery utwory chwytają mocno za serce), jest też parę niespodzianek w rodzaju kończącego płytę, niesamowitego nagrania „The Dogs”. Świetne melodie, ciekawi goście, cała kwintesencja Moby’ego i nawet trochę więcej – warto włączyć ten krążek od pierwszego numeru i wyłączyć dopiero po ostatnim. Zwłaszcza, że Moby daję taką możliwość – cały album do odsłuchania znajdziecie w tym miejscu:


Moby Feat. Skylar Grey The Last Day


Moby & Mark Lanegan 'The Lonely Night’ – Official video


Moby – A Case For Shame (with Cold Specks) – Official video


Moby – 'The Perfect Life (with Wayne Coyne)’ – official video


Moby – Don’t Love Me (with Inyang Bassey) – from the album Innocents


Moby – Tell Me (with Cold Specks) – from the album Innocents


Moby – The Dogs (from the album Innocents)