Artykuł

Pierwsze kontrolery od Pioneera! – aktualizacja

Długo czekaliśmy na wejście na kontrolerowy rynek jakiegokolwiek produktu firmy Pioneer. Długo, a dokładniej do dziś, gdy to firma oficjalnie pochwaliła się swoimi dwoma dziełami.

Przy pierwszym mamy znany nam już układ: cztery kanały, dwa pokrętła jog, a wszystko w niezniszczalnej, pioneerowskiej jakości. Nie podano dokładnych specyfikacji karty dźwiękowej. Znamy za to ilość gniazd wyjściowych i wejściowych, na które składają się dwa wyjścia master out w postaci gniazd „duży jack” oraz „chinch”, podwojone złącze słuchawkowe (mały i duży jack). Do tego Pioneer dołożył jedno wejście mikrofonowe i wejście aux (duży jack, chinch). Niemniej jednak nie będę na podstawie tego próbował określić ilości kanałów w interfejsie audio – pamiętając dublowane wyjścia S4, wiemy, że nie jest to zawsze sprawa oczywista. Co ciekawe, wraz z kontrolerem otrzymujemy bezpłatnie specjalnie spreparowaną do niego wersję oprogramowania Traktor – uprzedzając pytania: tak, jest to inny soft niż T. S4 Edition.

Podobne możliwości posiada drugi z kontrolerów, przy czym tym razem docelowo przeznaczony jest on do kontroli Serato Itch (co nie przekreśla możliwości jego użycia z innym oprogramowaniem). Poza wyraźnie bardziej „choinkowym” designem i dwoma wirtualnymi kanałami, jego funkcje są dość podobne do poprzednika. Zamieniono jednak wyjścia jack na XLR, oraz dodano drugi mikrofon, którego gniazdo wejściowe w postaci złącza „combo” (XLR + d. jack)  znajdziemy na płycie czołowej kontrolera.

Pierwsze wrażenia? Moim zdaniem pod względem oprogramowania nadal wygrywa S4, choć sprzętowo najciekawiej wygląda opcja Denon. Pioneer, jak zwykle zresztą, uplasował się gdzieś pośrodku. Zwłaszcza, że choć wszystko wygląda na pierwszy rzut oka solidnie, gałki niestety nadal są plastikowe. Rozmiar również pozostawia sporo do życzenia – w końcu po to „ruszamy” MIDI, by zaoszczędzić sobie miejsca i zwiększyć możliwości transportowe sprzętu, podczas gdy – prawie zapomniałbym o nazwach – DDJ-S1 i DDJ-T1 zabierają na oko tyle miejsca, co standardowa konsoleta. Kto zmieści się z nimi w klubie, jeśli na DJ-ce już stoi jakaś namiastka zestawu DJ-skiego?

Na deser inne kontrolery – znany już Traktor S4 i Denon MC6000 oraz premierowy Numark NS6!

Ceny na rynek amerykański wynoszą 4900 zł za S1 i 3800 zł za T1.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →