News

’Pierwszą produkcję wydałem w 1997′ – 3artes dla FTB.pl

Gdy oznajmił, że już pod koniec lat 90. wydawał housowe kawałki m.in. w wytwórni Warner, zatkało mnie. Przez kilka ładnych lat miał przerwę, ale wrócił do gry i najnowszą EPkę wydaje w sublabelu Armady czyli Cloud9. Kim jest 3artes, jeden z najbardziej doświadczonych polskich producentów, a o którym chyba jeszcze nigdy nie pisaliśmy? W zeszłym roku pojawił się na kompilacji Angelo Mike’a „Poland Calling”, a dzięki najnowszej EPce ma szansę na stałe zagościć w świadomości słuchaczy.



Pamiętasz pierwsze kroki w tworzeniu?


– Tak, to było około 12 lat temu, wysłałem swoje pierwsze kawałki do magazynu Plastik. Oddzwonili i zaproponowali wrzucenie ich na składankę z polską muzyką klubową. Program Fasttracker 🙂 dramatyczne brzmienie, ale mimo wszystko starałem się, żeby brzmiało dobrze. I pamiętam, jak Mechanix mnie kiedyś zapytał jakich analogów używałem – jak mu powiedziałem, że peceta i Fasttrackera, to nie mógł uwierzyć.



Co to wtedy był za klimat?


– House, może z odrobiną funky. Wtedy takie rzeczy bardzo mnie kręciły. Mało elektronicznych dźwięków, głównie gitarki, żywy bas, jakieś instrumenty dęte, skrzypce. Wtedy mało było takiej muzyki, takiego powiedzmy nowoczesnego funky-disco. Strasznie lubiłem tego typu rzeczy.


Pamiętasz jakąś polską konkurencję producencką w tamtym czasie? Wydaje się, ze wysyp naszych producentów nastąpił niedawno.


– Oczywiście, pamiętam, że wtedy zaczynało się pisać o Marcinie Czubali, byli też DJ Krisb, Sesis, Dready, Karol XVII, Mechanix. Było tak naprawdę kilku producentów, wszyscy robili na wysokiej klasy sprzęcie, właściwie komputer służył wtedy wyłącznie jako sterownik midi. Teraz jest zupełnie odwrotnie. Właściwie każdy może zrobić dobrze brzmiący kawałek, wystarczy poczytać z uwagą kilka tekstów dotyczących masteringu, mixu, kreowania brzmień i można stworzyć całkiem niezłą produkcję. Oczywiście do poziomu najlepszych będzie jeszcze trochę brakowało, ale dzięki coraz lepszej jakości wirtualnych wtyczek, ta granica się coraz bardziej zaciera.


Potem miałeś jakąś przerwę, jak to było?


– Podpisałem cyrograf z jednym z WIELKIEJ TRÓJKI 🙂 Miał być to album w stylistyce house. Wówczas moim managerem był Rafał Księżyk i mieliśmy sądzę dobry kontakt, Rafał dał mi wolną rękę na muzykę. Miało być po prostu fajnie. Ale w trakcie produkcji płyty Rafał został odsunięty ze stanowiska, nowy manager zaproponował mi, że teraz lepiej będzie jeśli zrobimy album popowo-drum’n’bassowy :). Bo to jest na topie (mówimy o 2000 roku) na co się nie zgodziłem … no i odpuściłem temat. Stwierdziłem, że muszę sobie zrobić przerwę od tego wszystkiego. I pewnie długo bym tak nic nie robił, gdyby nie propozycja Agima z Oszibarack, żeby zrobić im remix utworu „Toss Your Lasso”.



Rafał Księżyk? Jeden z najwybitniejszych w historii polskich krytyków muzycznych?


– Tak, zajebisty gość! Bardzo go lubiłem, stary – jak mu się nie podobało coś w moim kawałku, to potrafił to tak mega delikatnie powiedzieć – np przez 20 minut przez telefon :). I w końcu dałem się przekonać, że trzeba to usunąć… Naprawdę facet jest świetny.


To kiedy była ta propozycja od Agima? Kiedy wszystko ruszyło na nowo?


– To była końcówka 2007 roku


Osiem lat przerwy?!


– Siedem, oczywiście w tym czasie pisałem muzykę, ale o trochę innym charakterze – głównie do reklam w tv i radiu.


Co się działo od końca 2007 do teraz?


– Poznałem Amerykanina Henry’ego Waleczko, który udostepnił mi świetne wokalizy Mandy Ihrig nagrane w jego studio w Kalifornii. Z tego powstała całkiem fajna EPka – znalazły się tam „U’re not in love with me”, „Hey Davie” i „City by the bay” z fajnym vocoderowanym vocalem Mandy. Oryginalnie te kawałki były śpiewane pod bluesa, więc trochę się musiałem wysilić (śmiech). Myślę, że dobrym krokiem było nawiązanie współpracy z Claire Tchaikowski – ona ma piękny, szlachetny i bardzo plastyczny głos. Dawno nie słyszałem tak rewelacyjnego głosu. Do tej pory zrobiłem dla Claire 2 remiksy i właśnie kończę robić trzeci. Muszę tu też podziękować Radkowi z Ontemedia, który zajmuję się promowaniem mojej muzyki w internecie. 19 października ukazała się  EPka „Casyopea” dla Cloud9, poza tym i zbieram ostatnie remixy do kawałka „No Place 4 U” z vocalem Gosi Kościelniak znanej z anteny RMF FM, który powinien ukazać się wraz z remixami na przełomie 2009/2010 roku. Jeszcze coś – tydzień temu był kręcony teledysk do mojego remixu dla Claire Tchaikowski „UNDONE” – w Krakowie w klubie Taawa i w Londynie, teledysk będzie gotowy za 2 tygodnie. Będzie go wspierała plyta CD z remixem „Undone” – wydany zostanie w UK.



 
To miło, powodzenia! Mówisz o wokalach, powiedz coś o tkance brzmieniowej – jaka stylistyka, jakie urządzenia?


– Kiedyś w 90% używałem syntezatorów analogowych, chciałem strasznie czuć tę gałkę w palcach i kręcąc nią wpływać na brzmienie… teraz kompletnie mi to przeszło – na samą myśl o tym, że mam przepuścić dźwięk przez sprzętowy kompresor + exciter i potem kablem zebrać to z mixera do karty… to już mi się odechciewa (śmiech). Obecnie syntezator służy mi jako klawiatura sterująca midi, używam świetnych wtyczek Waves – za które naprawdę nie trzeba płacić fortuny, pakiet Musicans Bundle 2 – kosztuje niecałe 200$ – to są naprawdę kwoty, które myślę nie zabijają budżetu producenta. Kolejną moją ulubioną zabawką wtyczkową jest Vintage Warmer polskiej firmy PSP – również niedrogi, a brzmi niesamowicie! Wystarczy sprawdzić ilu znakomitych producentów na całym świecie ma go zapiętych na swoich mixach!


Jak byś opisał swoją muzykę? Jaki to gatunek?



– Nie mam pojęcia (śmiech). Jedni mi piszą „fajne transy robisz”, a inni „od razu słychać twój styl – progressive house”. Więc hmmm.. progressive coś tam, coś tam ? 🙂


Ulubieni producenci?


– Bardzo lubię produkcje EDX’a, DBN, Glenna Morrisona, Deadmau5 i cholernie mi się podoba mechanika rytmu u Daniela Portmana, facet ma świetne patenty. Poza tym wielu, wielu świetnych artystów, kiedyś łatwiej było wymienić tych najlepszych, teraz można by napisać małą książkę o ulubionych artystach/dj-ach (śmiech).



A pozaklubowe?


– Ostatnio w aucie słucham głownie płyty Claire Tchaikowski – Those Thousand Seas, przyjemne chilloutowe klimaty. Poza tym słucham właściwie każdy rodzaj muzyki, rocka, fajny pop, ostatnio żona mnie zaraziła muzyką fado – polecam.



O, portugalska szajba, kojarzę…


– Ta, takie fajne portugalskie wyjce :).


______________________________________________________________________


3artes, dyskografia



1997 – „Zakrecona Paczka vol.1” – Palac Kultury Records. (Touch me,
Cerata, Bzzzzzz…, Butterfly)
1998 – „Zakrecona Paczka vol.2” – Palac Kultury Records. (Ozzie Bee,
Ez raj d3r, Trelemorelle)
1999 – „Beat Traxx vol.1” – Warner Music Poland (Miss Kokietka, JustInA)
2000 – „Miss Kokietka” – Single CD/Vinyl – Warner Music Poland
2000 – „Beat Traxx vol.2” – „I Mees U” – Warner Music Poland
2008 – Factory EP – SMD Records Germany
2008 – Dreamer – Single – SMD Records Germany
2008 – Toss Your Lasso Remix – Oszibarack – EMI
2008 – Feel It (remix Jimmy Rhay) – SMD Records Germany
2008 – VIDEO – Whompage Records (UK)
2008 – EP (U’re not in love with me, City by the bay, Hey Davie) Ocean
Drive Records (US)
2008 – U’re not in love with me – Double CD compilation by dj Angelo
Mike (Sentence – Calling Poland) SONY/BMG
2009 – Glamour (Ocean Drive Records)
2009 – Flower Power with Monika Jefferies – Whompage Records (UK)
2009 – Claire Tchaikowski – Undone ( 3ARTES remix ) – Grá Mór Phonic Records
2009 – Claire Tchaikowski – Mothered Sons ( 3ARTES remix ) – Grá Mór
Phonic Records
2009 – Anything But Monday – Cinderella Story ( 3ARTES remix ) –
Universal Music Group
2009 – Anything But Monday – Crush ( 3ARTES remix ) – Universal Music Group
2009 – 3ARTES ft Choco – No Place 4 U – Ocean Drive Records
2009 – Anything But Monday – Still Standing ( 3ARTES remix ) Universal Music Group
2009 – Roberto Bedross ft Jacob A – Summer 2009 (3ARTES remix)
2009 – Miqro & Maiqel – Mirrorball ( 3ARTES remix ) – Interlabel Records
2009 – 3ARTES – Casyopea – Cloud9 / Greenspot Music
2009 – 3ARTES – Andromeda – Cloud9 / Greenspot Music




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →