Paris vs Britney czyli Afrojack vs Ingrosso

Naprawdę nie namawiamy nikogo do słuchania niżej zamieszczonych kawałków, a na pewno nie w całości. Wystarczy 40 sekund, żeby wyrobić sobie wiadomo jakie zdanie (zwłaszcza w przypadku pierwszej propozycji). Tekst niniejszy zamieszczamy tylko i wyłącznie po to, żeby pochylić się na chwilę nad dwoma producentami muzyki tanecznej, mającymi w klubowym świecie wielu fanów. Z cyklu: trochę śmieszne, trochę straszne.

Nie pierwsi oni i zapewne nie ostatni flirtują z gwiazdami muzyki pop i produkują im kawałki. Pytanie brzmi – czy są w stanie w takiej sytuacji zachować choć trochę swojego własnego charakteru, czy zrobią cokolwiek, żeby przede wszystkim jak najwięcej zarobić? Inne pytanie brzmi, czy wpłynie to na ich postrzeganie w gronie ich dotychczasowych fanów, którzy cenią sobie ich imprezowe numery, przy których szaleją na eventach czy festiwalach? Czy stracą szacunek w ich oczach czy nie?

Paris Hilton po tegorocznej rezydenturze w klubie Amnesia na Ibizie już zapowiedziała, że w przyszłym roku znów będzie „miksować” w tym kultowym przecież miejscu.

A w międzyczasie wyda taneczną płytę, której zapowiedzią jest okropny kawałek „Good Time”, który stworzył dla niej Afrojack. Czy naprawdę holenderski producent nie mógł trochę jej tu przypilnować, żeby rzecz była choć trochę ciekawsza? W drugim przypadku mamy Sebastiana Ingrosso, który właśnie wkroczył na mainstreamowe salony produkując najnowszy numer dla Britney Spears. Tu warto zaznaczyć, że beat mamy dużo ciekawszy, trudno go nie porównywać do „Greyhound” Szwedzkiej Mafii. Co na to powiedzą fani Szwedów, którzy byli miłośnikami tego kawałka? Stylistycznie na pewno Ingrosso wypadł tu ciekawiej, udało mu się nie zbliżyć niebezpiecznie do muzyki stricte densowej. Ale tak czy inaczej – 40 sekund odsłuchu w zupełności wystarczy.

P.S. Ciekawe, kiedy polscy producenci muzyki tanecznej zaczną być zatrudniani przez krajowe gwiazdki muzyki pop oraz kto z nich odmówi współpracy, a kto pójdzie „na całość”, jak Afrojack?

Paris Hilton – Good Time (Explicit) ft. Lil Wayne

Britney Spears – Work B**ch