Nowy rozdział projektu Malaa. Francuski producent ze sporym ogłoszeniem
Malaa już niedługo powróci ze sporą dawką nowości. Co znaczy nowy rozdział w karierze producenta?
Prawdziwe święto bass house’u?
Malaa to producent, który w ostatnich latach bardzo zyskuje na popularności. Artysta już teraz jest jedną z głównych postaci związanych z muzyką elektroniczną we Francji, a z niej pochodzą chociażby David Guetta, Daft Punk czy DJ Snake. Scenie EDM Malaa może być znany jako DJ w kominiarce.
Do teraz trwają spekulacje nad prawdziwą tożsamością tego producenta. Nie ma problemu jednak by rozczytać charakter utworów artysty. Malaa jako członek kolektywu Pardon My French, w skład którego wchodzą również Tchami, Mercer i wspomniany wcześniej DJ Snake, od dawna w głównej mierze styczność ma z basowymi brzmieniami.
Chociaż Malaa głównie tworzy muzykę typu bass house, to usłyszymy również jego kawałki zahaczające o jungle terror czy ghetto house. W ostatnim czasie o francuskim artyście jednak trochę przycichło. Wszakże jego ostatni utwór Wait oraz remiks utworu In The End od zespołu Linkin Park premierę miały już trzy miesiące temu.
Przeczytaj też: Set Malaa w Nowym Jorku przerwany przez policję – tym razem na poważnie
Już teraz znamy jednak powód ostatniej nieobecności artysty. Okazuje się bowiem, że artysta już we wrześniu otworzy nowy rozdział w karierze, publikując swój pierwszy w swojej historii album zatytułowany DON MALAA. Całość producent zakomunikował na swoich mediach społecznościowych, zwięźle pisząc „Zaczyna się nowy rozdział. DON MALAA – Mój pierwszy album. Wrzesień 2022″
Należy wspomnieć jednak, że nie będzie to pierwszy zbiór utworów wydany przez twórcę. Malaa bowiem na swoim koncie ma już dwa albumy – Illegal Mixtape wydany w 2017 roku oraz Illegal Mixape II opublikowany rok później. Trzeba pamiętać jednak, że są to tylko albumy kompilacyjne.
Chociaż nie wiadomo, jak brzmieć będzie nadchodzący DON MALAA, to historia twórczości artysty pozwala myśleć, że będzie to istna uczta dla fanów bass house’u. Z drugiej jednak strony mowa o „nowym rozdziale” podsuwa wnioski, że Malaa może startować z nowymi gatunkami muzycznymi. Nie ma co się jednak nad tym dłużej zastanawiać, bo wątpliwości z pewnością rozwieje wrzesień. Nie zapomnijcie zajrzeć też na naszego Facebooka, gdzie codziennie czekają was najlepsze newsy związane z muzyką elektroniczną.
Malaa – Wait, posłuchaj
Sprawdź także:
fot. Rukes.com