Nowoczesny oldschool w wydaniu Serato

Cyfrowe to, cyfrowe tamto… Głowa aż czasem boli od tej cyfryzacji. Samemu będąc jej zwolennikiem, zdaję sobie sprawę, iż istnieje zapotrzebowanie zarówno na DJ–ów „analogowych” jak i „komputerowych” w każdej, najróżniejszej postaci.

Podobnie uniwersalne stanowisko objęli niedawno szefowie Serato, firmy produkującej jeden z najlepszych systemów DVS na rynku, udostępniając swoim użytkownikom nowy rodzaj płyt winylowych z kodem czasowym. Do tej pory, płyta z kodem zawierała jedynie kod. Brzmi to może jak masło maślane, ale w świetle najnowszej oferty, która obejmuje czarne krążki, na których nagrano z jednej strony wydawnictwo muzyczne, a z drugiej sygnał sterujący programem, tłumaczenie tego w taki, a nie inny sposób jak najbardziej ma sens.

To prawdopodobnie dopiero początek nowej tradycji. Szczerze wierzę, że na takie atrakcje skuszą się tysiące użytkowników tego DVS-a, zwłaszcza, że lista labeli współpracujących przy nowej formie wydawniczej jest spora i bardzo ciekawa. Sprawdźcie sami!