Nowi 'trancowy’ kandydaci do rotacji w muzycznych telewizjach
Raz na jakiś czas atakujemy Was informacją, że Armada stworzyła kolejne wideoklipy do numerów swoich podpopiecznych wykonawców. Dziś będzie podobnie, a właściwie tak samo. Mamy dla Was trzy teledyski do trzech numerów, które powinny zainteresować miłośników muzyki trance.
Na pewno z punktu widzenia nazwisk artystów, choć oczywiście remiks Aviciiego dla Armina van Buurena to niekoniecznie muzyka trance, choć niepozbawiona jego elementów. W każdym razie z pomocą młodego producenta jest szansa na sukces na listach przebojów na miarę „In & Out of Love”. Czy już za chwilę telewizje muzyczne będą go grały tak często, jak choćby „Seek Bromance” w tym momencie? Jest na to duża szansa.
Z kolei Eco – przez wielu typowany na wielką gwiazdę, już od paru ładnych lat dostarczający nam wysokiej jakości trancowych kawałków – w najnowszym klipie radzi sobie bez pomocy wokalu. Za to mamy niemal rockowy breakdown z żywą perkusją i …solówką na klawiszu. Nader ciekawa propozycja. Nic dziwnego, że ten amerykański producent to jeden z ulubieńców Ferry Corstena.
John O’Callaghan promuje swój najnowszy album „Unfold” numerem, który nie przypomina jego nut z przeszłości – tych, z których jest najbardziej znany. „Save This Moment” to raczej wariacja na temat ostatnich singli Tiesto czy „Love is Darkness” Sandera van Doorna. Czyli można się spodziewać, że część z Was uzna JOC-a za kolejnego trancowego producenta, któremu się coś pomyliło.
