Nina w teledysku!
Przyznam się szczerze, że wielce podziwiam artystów, którzy potrafią tworzyć muzykę teoretycznie mroczną i głęboką, a przy okazji taką, podczas słuchania której człowiekowi pojawia się na twarzy szeroki uśmiech. To prawdziwa sztuka zrobić coś mocnego i lekkiego zarazem. Trudnego, a jednak chwytliwego.
Taką sytuację mamy (mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie) w przypadku kawałka z najnowszego teledysku Niny Kraviz. Już kiedyś, zapowiadając album Niny, prezentowaliśmy Wam ten numer, ale teraz okazja jest podwójna – po pierwsze premiera świetnego albumu, po drugie premiera klipu do „Ghetto Kraviz”.
Atrakcja tym większa, że urodziwa Nina pojawia się tu w roli głównej. Piękna kobieta, piękny track, super teledysk – szkoda, że świat mamy taki, a nie inny, i nie będzie nas ten numer atakował z rozgłośni radiowych i telewizji muzycznych. Na szczęście w każdej chwili możemy sobie sami odpalić na Youtube. Przyjemności! I to podwójnej – audio i wizualnej.

