News

’Nie puszczajcie tej muzyki dzieciom’ – mroczny Duńczyk jeszcze mroczniej

Seria „Late Night Tales“ skupia się na autorskich kompilacjach artystów z samego wierzchołka sceny. Dotychczas na powieścieci późnej nocy opowiadały takie sławy, jak Jamiroquai, Groove Armada, Fatboy Slim, Arctic Monkeys, Air, Nightmares On Wax, The Cinematic Orchestra, Four Tet, Kid Loco i inni, pewnie dlatego lanserski magazyn GQ mianował serię jako Rolls Roysa wśród kompilacji.



Na najnowszej odsłonie słuchamy selekty jednego z najgłośniejszych muzycznych nazwisk Danii czyli Andreasa Trentemollera. Duńczyk robi muzykę od ponad 12 lat, jego imię wypłynęło na kanwie live housowego projektu Trigbag, który zresztą sporo koncertował. Ale tak naprawdę to jego solowy, taneczny materiał wywarł spore piętno na muzyce elektronicznej. 

Głównym tąpnięciem w karierze Trentemolera było wydanie super sztosa „La Champagne“ i produkcja remiksów dla Depeche Mode czy Royskopp, które to wywindowały go do kategorii wagi ciężkiej w muzycznym biznesie. Jednak te działania to nie wszystko, w jego eklektycznej twórczości możemy wychwycić głęboką melancholię protestanckiej północy Europy, klimat posępnych gotyckich katedr, wszystko to podlane raz elektronicznym, innym razem bardziej rockowym sosem.





Właśnie taką atmosferą emanuje jego nocna opowieść. Dwadzieścia numerów to przelotka bo ciemnych zakamarach klasyki, gdzie natkniemy się na gothic dream popowe granie This Mortal Coil – „Waves Become Wings“, psychodelicznego rocka w The Black Angels – „Science Killer“, na ikongoraficzne The Shangri- La’s – „Walking the Sand“ (numer był w na 395 pozycji numerów wszech czasów według magazynu Rolling Stone).



Nie zabrakło tu również specjalistów od depresyjnych tonacji jak Velvet Underground & Nico „Venus in Furs“, Nicka Cave‘a & Warrena Ellisa – „The Proposition#1“ czy samego Trentemollera w reedycji klasyka Blue Hotel Chrisa Isaaka. Opowieść Duńczyka meandruje po różnorodnej gradacji smutku, nostalgii czy psychodelii ,ocierając się o majestatyczną powagę północy, poszukiwanie zapomnienienia w podejrzanych knajpach, czy kinematograficzne obrazy o Lynchowskiej prowaniencji.

Reasumując najlepiej przytoczyć cytat brytyjskiego żurnalisty Billa Brewstera „Nie puszczaj tej muzyki dzieciom, bo może je przerazić. Nie puszczaj tej muzyki w supermarketach, bo sprzedaż dramatycznie spadnie…. To jest muzyka dla miłośników muzyki. To jest muzyka dla tych, dla których mrok jest naprawde czarny. Duński styl“.

Tekst: Bartosz Piwowar (ELF)




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →