News

Muzyka taneczna potrzebuje wokali?

Nam nie musi brakować wokali, ale po raz kolejny okazuje się, że to wręcz warunek konieczny osiągnięcia sukcesu. Przykładem najnowsze notowanie UK TOP 20. Jak nam kiedyś mówił w wywiadzie Armand van Helden – „w Ameryce muzyka taneczna nigdy nie będzie mocno popularna, bo Amerykanie potrzebują piosenek, muszą mieć jakiś tekst do pośpiewania, nie rozumieją stricte instrumentalnych kawałków”. Tak jest nie tylko za oceanem, tak jest wszędzie, co pewnie dobrze wiecie, bo wielu waszych znajomych słuchając klubowych numerów tylko czeka na jakąś partię wokalną, w przeciwnym razie nie potrafią odróżnić od siebie kawałków.


Piszemy o tym tuż po lekturze najnowszego notowania brytyjskiej listy najlepiej sprzedających się singli. Tam w tym tygodniu w TOP 20 mamy aż trzy taneczne numery z wokalami, w tym ten najważniejszy czyli numer jeden w wykonaniu Calvina Harrisa. Tego pana powinniście pamiętać z „Merrymakin’ at my Place” (polecamy zwłaszcza doskonały remix Kissy Sell Out) i „Girls”, wyprodukował też kilka numerów na ostatni album Kylie Minogue, poza tym niedawno był już na miejscu pierwszym angielskiej listy razem z Dizzy Rascalem.



Tym razem Calvin proponuje utwór „I’m Not Alone” z delikatnym, wręcz balladowym wokalem, połączonym z oldschoolowym, eurotrancowym motywem i akompaniamentem kojarzonym z nowoczesnymi kawałkami electro. Skoro mowa o electro – ciekawe jaki wpływ na popularność wydawnictwa miał fakt, że w zestawie znalazły się remiksy od Deadmau5 i Herve, które oczywiście święcą triumfy na brytyjskich parkietach. Jest też remix Tiesto, sprawdźcie poniżej.


Podobnie w konkretne remiksy zaopatrzyła się La Roux, która ze swoim numerem „In It For a Kill” znajduje się na Wyspach na miejscu czwartym. Nie można teledysku wklejać na strony – kliknijcie tutaj http://www.youtube.com/watch?v=ELRD8ZMYmrA. Oryginał to piosenka oparta na zakurzonych brzmieniach electroclashowych, a na singlu znalazł się m.in. remix jednej z największych gwiazd dubstepu czyli Skreama, który szalał u nas w zeszłym roku na Creamfields.



W UK TOP 20 znajdziecie też dobrze znanych z housowych parkietów i festiwali Steve’a Angello i Laidback Luke’a, którzy spadają z miejsca 12 na 20 z nieśmiertelną propozycją „Show Me Love” – to oczywiście wokalny kawałek, z głosem Robin S, który pierwszy raz czarował dokładnie 17 lat temu, w roku 1992. To niesamowite, że taneczni producenci potrafią tworzyć instrumentalne arcydzieła, na które świat nie zwraca uwagi, a gdy tylko dorzucą do utworów wokale, stworzą pozory piosenki, podbijają serca setek tysięcy ludzi, czasami nawet milionów.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →