Mroczna Siódemka
Witam, zapraszam do częstowania się kolejnymi świeżymi, majowymi wydawnictwami na scenie Drum & Bass. Po kilku lżejszych, liquidowych DNB TOP7, gdzie w znikomych ilościach pojawiały się cięższe propozycje na pograniczu neurofunk czy jungle, dzisiejszy artykuł pragnę poświęcić w całości mroczniejszej odmianie tego gatunku. Życzę przyjemnego odsłuchu!
1. Danny Byrd – Bad Boy (Back Again)
Jeden z najlepiej rozpoznawalnych producentów Drum & Bass powraca ze świeżym releasem wydanym oczywiście w największym drumowym labelu – Hospital Records. W kawałku „Bad Boy” wyraźnie słychać nawiązanie do klasycznych drumów zarówno pod względem wykorzystanych leadów, bassu jak i perkusji w której dużo jungle’owego szaleństwa. Oprócz tego na EPce znalazł się remix „Bad Boy’a” wykonanego przez Flux Pavilion, a także 4th Dimension w oryginalnej wersji która brzmi już bardzo typowo w stylu Danny’ego i 4th Dimension (303 Mix).


2. Nphonix, Paimon, Place 2B – Deadly Funk
Duet Paimon & Place 2B to jeden z moich ulubionych neurofunkowych duetów. Tym razem do współpracy zaprosili Nphonix’a i w trójkę zgrabnie połączyli neuro moc z funky wstawkami.


3. Bass Brothers – Royal Rumble
Nie często zdarza mi się przedstawiać propozycje jumpstep’owe, jednakże 13 maja nakładem wytwórni Radius Recordings pojawiła się bujająca propozycja którą mogę polecić ze względu na ciekawe, nietuzinkowe brzmienie, przypominające nieco połamańce w stylu legendarnego producenta jumpstep’u – Dillinja.


4. Untergang – Fallin’ (High Rankin Remix)
High Rankin znany głównie z utworów w stylu dubstep i drumstep, tym razem wziął w obroty typowo Drum & Bass’owe brzmienia. Moim zdaniem wyszło okazale, z właściwą eventową mocą. Przyjemnie byłoby to usłyszeć na porządnym nagłośnieniu – choćby w tym roku w Płocku.


5. Six Blade – Burnout (VIP)
Kolejna interesująca propozycja w odświeżonej wersji (VIP). Stylistycznie podobna do brzmień Wilkinsona czy Loadstar. Energiczny połamaniec do ściągnięcia za darmo za „polubienie” na Facebooku – https://www.facebook.com/sixbladeuk/app_220150904689418


6. The Sect – Magma
The Sect to trio, które dażę wielkim szacunkiem za nietuzinkowe brzmienia na pograniczu neurofunk i teknoid (wcześniej również jumpstep). Na last.fm natknąłem się na ciekawą biografię, która przedstawia historię powstania zespołu. Dla zainteresowanych – http://www.lastfm.pl/music/The+Sect/+wiki


7. The Sect – Over The Edge
„Magma” pochodzi z EPki „The Sect Music Vs Subsistenz EP Part 1”. Część 2 pod tą samą nazwą będzie zawierać między innymi „Over The Edge”, który moim zdaniem jest majstersztykiem. Totalnie połamana perca z typowymi dla nich futurystycznymi motywami. Osobiście nie mogę doczekać sie tego wydawnictwa.
https://soundcloud.com/the_sect/the-sect-over-the-edge