Matys & KC: Mass Noise Remix
Po raz kolejny dali o sobie znać i przypomnieli się na międzynarodowej scenie klubowej polscy dj’e i producenci! Mowa tu o Krzysztofie Chochłow (znanym nam jako dj KC) oraz dj’u Matysie !
Pierwszy został doceniony przez samego Tiesto, ktory to ostatnio w swoich setach czesto korzysta z bardzo energetycznej wersji Grooveyard – Mary Go Wild zrobionej przez Krzyśka. Remix DJa KC przez wielu djów uważany jest za najlepszą wersję tego utworu.
Podobnie jest z remixem utworu Dj Seb B – Mass Noise, ktory został zrobiony wspólnie przez Krzysztofa i dj Matysa! W przyszłym tygodniu płyta zawierająca ten remix oraz orginalną wersję zostanie wydana przez Midway rec. i trafi na półki sklepowe.
Ten bardzo mocny i techniczny utwór w orginale ma juz ponad 3 lata jednak dalej czesto jest słyszany podczas imprez w całej europie.
Poniżej znajdują się opinie nt. remixu wielu popularnych Djow:
Warto przypomniec iz porzednia produkcja Krzysztofa Chochołowa – Release została doceniona rownież przez dj’ow z najwyższej półki jak chociażby Paul van Dyk.
Zapytaliśmy my naszych kolegow jak doszło do wspólpracy oraz o plany na najblizsze miesiące.
Dj Matys :
Tym numerem zaraziłem się dwa lata temu podczas jednej z imprez i w sumie do dzis bardzo czesto go gram bo naprawde lubie ten numer, jak sie wtedy okazalo caly naklad byl wyprzedany i pare miesiecy zajeło mi znalezienie gdzies w magazynie sklepu w Essen płyty vinylowej. W międzyczasie zarazilem tym kawałkiem Marca van Lindena, któremu początkowo utwór się nie spodobał. Jendak po dwóch latach zapragnął wydać to w swoim labelu Midway, oczywiscie była potrzebna nowa wersja a sprawą kto ma to zrobić juz nie podlegala zadnej dyskusji! Z Krzysztofem dzieli mnie 350 km , jednak mając internet… 😉
Co do moich planów.. hmmm.. jest ich wiele ale teraz najważniejsza sprawa to nowy singiel „Funk”
nad którym ostatnio pracuję, poza tym moze jakas daleka podróż…
Krzysztof Chochłow :
Pierwszy raz usłyszałem ten kawałek około 2 lat temu, kiedy to Jacek zgrał go w moim rodowitym mieście we Włocławku. Takie utwory udowadniają że proste jest piękne, lecz trzeba pamiętać że najważniejszą rzeczą na nagranie to pomysł! Dostaliśmy z Jackiem wyzwanie 😉 Długo zastanawialiśmy się, jak przerobić coś tak prostego 🙂 Myślę, że efekt końcowy jaki powstał, nie jest czymś wielkim, ale na pewno zapisze się jako kolejny doceniony kawałek z Midway’a… 😉
Moje plany… myślę że jeszcze przed wakacjami, ukaże się kolejna produkcja (na razie nie chciałbym zdradzać szczegółów) wydana w labelu Somatic Sense. Chciałbym również trochę więcej czasu, bo ostatnio mi go brak 😉