Marco V zapowiada

Ostatnio było trochę ciszej na temat tego pana, ale to wcale nie oznacza, że Marco próżnował. Od zawsze był niezwykle kreatywny, często produkował i wydawał, i to wcale nie się nie zmieniło. Już niebawem po dłuższej przerwie wraca do nas zagrać na evencie, zanim pojawi się na Dancetination warto rzucić uchem na to, co się u niego dzieje.

Jak wiecie w swojej karierze przechodził bardzo różne fazy – euro-densową, trancową, tech-trancową, progresywną, a ostatnio? Sporo Wam powie zapowiedź nowego kawałka, który ma ukazać się w październiku. Mocny, parkietowy numer, w którym pojawia się klawisz przywołujący Szwedzką Mafię. Czy na tyle, żeby powiedzieć, że kawałek jest odtwórczy i nic ciekawego Marco V nie wymyślił? Oceńcie sami.

Przy okazji warto sprawdzić kilka innych numerów z ostatnich tygodni i miesięcy, jako dowód na nieustającą produktywność Holendra. Remiks do „Advanced” Marcela Woodsa i „Groove Machine” z Oakenfoldem to chyba najbardziej wyróżniające się kawałki, ale warto też sprawdzić „Nuf-Z” czy „Stickera”, które pojawiły się w ostatnim czasie na kilku składankach. Jest jeszcze „Reaver”, hymn imprezy „Pleasure Land”…

Kto w ostatnich miesiącach nie monitorował jego poczynań, ma co nadrabiać. Od razu nasuwa się pytanie – w jakiej formie jest ostatnio Marco V jako producent? Jak podoba Wam się ostatni muzyczny kierunek? Nadal ma oryginalne pomysły? Nadal jego kawałki mają densflorową moc?