Lady Dana – wywiad z królową hardstyle!

Lady Dana – właściwie Dana van Dreven; ur. 8 lipca 1974 w Amsterdamie. Rozpoczęła przygodę z DJ-ką w roku 1993. Przez lata, które ubiegły od chwili startu wypracowała swój wizerunek przez kształtowanie własnego, niepowtarzalnego stylu. Styl, będący połączeniem różnych odmian „hard dance music” z delikatnym, kobiecym dotknięciem. Na początku rozpoczęła muzyczną podróż poprzez techno, trance oraz hardstyle. Z każdego zaczerpnęła jakąś część, a ich fuzja dała to co jest typowe dla jej muzyki.

W 2004 Dana znalazła się na 29 pozycji najsłynniejszego angielskiego magazynu muzycznego DJmag. Zdobyła także dwie nominacje do TMF Awards. Jej popularność wykracza daleko poza granice rodzinnej Holandii. Jak sama mówi jej popularność to tylko „wierzchołek góry lodowej”, dla swych fanów ma znacznie więcej do zaoferowania. W Holandii stała się gwiazdą pokroju największych sław muzyki elektronicznej, a jej sety przyciągające fanów hardstyle’u na Qlimax, Black, Defqon1 i setki mniejszych eventów są jednymi z najbardziej pożądanych. Jest uważana za „Queen of Hardstyle”.


Oto co powiedział na ten temat MC Mouth of Madness podczas Global Gathering:

Sebastian Wicher.:  TOP 3 wśród dj-i hardstyle wg MC Mouth of Madness?

MC Mouth of Madness:  Hmmmm. Jak dla mnie najlepszymi dj-ami muzyki hardstyle są Luna, Technoboy… (myśli)

S.W.:  A grający dzisiaj Showtek i Dana?

MC:  Showtek to świetny duet dj-ski, ale dla mnie to bardziej producenci. A Dana?! Tutaj nie trzeba nic mówić. Jest królową hardstyle’u. Gra od kilkunastu lat i robi to bardzo dobrze. Była pierwszą kobietą-dj-em, która zajęła się tym gatunkiem muzyki. To ona pokazała drogę, wskazała kierunek w muzyce hard innym dj-om. Zajmuje szczególne miejsce w gronie dj-skim.

A teraz zapraszamy do lektury krótkiego wywiadu z Ladu Dana, jakiego udzieliła nam podczas Global Gathering 2008, tuż przed swoim setem.

To nie jest Twój pierwszy występ w Polsce?
Nie, to będzie mój trzeci raz tutaj. Pierwszy raz grałam jakieś 3 lata temu w Klubie „Piramida”,  drugi raz to impreza w Zabrzu, MoH jeśli dobrze pamiętam.

Co zatem możesz powiedzieć o polskiej publiczności?
Ooooo, kochają imprezy, eventy.

Global Gathering to Twój drugi event dzisiaj. Masz już za sobą “Obsession Outdoor Festival” w Bovenkarspel w Holandii. Jak było?
Tak, racja. Było naprawdę fantastycznie. Cała impreza odbywała się na północy Holandii, pogoda dopisała, było bardzo upalnie, jakieś 10 stopni więcej niż na południu kraju. Ludzie bawili się znakomicie.

Drugi festiwal w ciągu dnia. Tam grałaś popołudniu – od 16:15 do 17:45 (na scenie HS GG pojawiła się koło północy). Zmęczona? Miałaś mało czasu na dostanie się do PL?
Tak rzeczywiście. Mało czasu, ale na szczęście mamy taki cud techniki jak samoloty!

Czy zatem Twój set tutaj na Global będzie taki sam jak kilka godzin temu na Obsession Hardstage?
Nie. Tam grałam z Tommy’m Pulse, całkowicie inny set, trochę inny rodzaj muzyki. Tutaj zatem zagram coś innego.

Czy możemy zatem liczyć na nieco mocniejszy występ? Może jakieś kawałki hardcore’owe, jak np. mój i moich znajomych ulubiony kawałek: Catscan – Cre8tive Counter?
Nie. Nie gram hardcore’u.

Grasz dużo eventów. Masz w ogóle czas dla rodziny?
Niestety nie…

Co możesz powiedzieć na temat marcowego Q-dance tourne po Australii. Graliście w Melbourne, Sydney, Brisbane?
Ludzie w Australii naprawdę lubią hardstyle, kochają mocną muzykę. Odbiór naszych występów był naprawdę bardzo pozytywny. Całe tournee mogę określić za udane. Każdy z trzech eventów sprzedał się w całości.

W sumie grasz już od 15 lat. Czy miałaś momenty, w których powiedziałaś sobie; „Dana, stop! Wystarczy!”.
Nie, jeszcze nie. Kocham to co robię i nie zamierzam jeszcze z tym kończyć.

Dzisiejsza impreza jest pierwszą polską edycją Global Gathering. Co myślisz o oprawie, organizacji? Miałaś czas zobaczyć jak się bawi publiczność na innych scenach?
Jeszcze nie. Dopiero co przyjechaliśmy z Prophet’em i Showtek i jeszcze nie miałam na to czasu. Ale z tego co zauważyłam całość wygląda imponująco, bardzo duży festiwal, dużo ludzi, którzy jak widać bawią się świetnie. Czy na tym torze Robert Kubica zaczynał swoją wyścigową karierę? 

Tak, myślę że zaczynając od kartingu, Robert miał okazję ścigać się na tym torze.

Bardzo dziękuję za wywiad.
Również bardzo dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytelników portalu FTB.pl!