Krótka historia Sensation Polska
Organizowana przez ID&T „biała” impreza masowa to bez wątpienia wydarzenie o jednej z najbardziej zakręconych historii w dziejach polskich eventów. Każda edycja była wyjątkowa, każda edycja była inna, a z roku na rok zmieniało się niemal wszystko, poza wyróżniającym tę imprezę spośród szeregu innych, śnieżnobiałym dresscodem… Miasto przyszłości
Rok 2006 przyniósł nam ze sobą pierwszą w historii, polską edycję Sensation White, wtedy organizowanego jeszcze przez Essence. Było to chyba wtedy największe w naszym kraju przedsięwzięcie imprezowe w kategorii muzyki elektronicznej, zorganizowane w ramach wielkiego otwarcia międzynarodowych edycji S.W. Do produkcji zaangażowano trzysta osób, a same przygotowania Hali Ludowej do „godziny zero” trwały około tygodnia. Zainteresowanie premierową odsłoną było tak ogromne, że postanowiono zorganizować cztery sceny muzyczne. Co ciekawe, na bocznych parkietach grały późniejsze gwiazdy głównych aren wielu innych eventów – Michael Burian i Menno de Jong. Wystąpili:
Drzewo życia
Siedem tysięcy w 2007. Szczęśliwa to siódemka, czy pechowa? Wiemy jedno – dla FTB pierwsza pula biletów na Sensation White 2007 była przełomowa. Wstyd się przyznać… Nie – raczej duma przepełnia nas, gdy napisać możemy, iż zainteresowanie było tak ogromne, że serwery, na których wtedy mieścił się wortal, nie podołały jednoczesnemu wejściu siedmiu właśnie tysięcy klubowiczów, próbujących zarezerwować sobie wstęp. Z drugą pulą nie było wcale gorzej – w ciągu minuty rozeszło się około trzy tysiące wejściówek. Tyle o organizacji, muzycznie w ostatecznie przemianowanej z „Ludowej” na „Stulecia” Hali, zaprezentowali się artyści znacznie bardziej nastawieni na muzykę house, niż rok wcześniej. Była to też ostatnia z edycji nazwanych „White” i ostatnia organizowana przez Essence. Wielkie zmiany miały nadejść… Wystąpili:
Ocean bieli
A zmiany te niemalże całkowicie odmieniły wizerunek imprezy. W 2008 po raz pierwszy zabrakło stricte trancowego artysty – chyba, że zaliczyć jako nich dwójkę Marcel Woods i Marco V, mimo wszystko nieco mija się z ich gustem muzycznym. Z perspektywy czasu, była to chyba najtrudniejsza dla agencji MSM edycji. Wielkie zmiany w gatunkach promowanych marką Sensation niosły ze sobą ogromne ryzyko. Co ciekawe, kolejne odsłony tej imprezy nie były tak eksperymentalne: agencja walczyła wszystkimi siłami o jak największe dopasowanie występujących DJ-ów do zapotrzebowań i gustów muzycznych klubowiczów w naszym kraju. Wystąpili:
Kraina czarów
W związku z tym, rok 2009 przyniósł nam w line – upie Richarda Duranda, który dostąpił zaszczytu bronienia honoru muzyki trance na Sensation. Przyszła za to chwila, gdy pożegnaliśmy się z polskimi artystami na scenie głównej. Angelo Mike, John Hetmond, W oraz Inox są ostatnimi, póki co, reprezentantami barw biało czerwonych na Sensacji. Powróciły za to cztery, wypełnione tym razem po brzegi polskimi DJ-ami sceny boczne. Wystąpili:
Plemienne święto
Tegoroczne Sensation jeszcze jako takiej historii nie ma, choć warto nadmienić, iż po raz pierwszy mieliście możliwość zamówienia pierwszej puli biletów tylko, jeśli byliście posiadaczami Karty Klubowicza. Pierwszy raz również imprezą tą zainteresowała się tak ogromna rzesza miłośników Sensacji z innych krajów, a event ten dorósł wreszcie do miana wydarzenia międzynarodowego, o sławie wykraczającej poza granice Polski. Wystąpią:
|