Karaoke z Guettą, czyli 'konkurs roku’

Newsów o Guetcie nigdy za wiele! Odcinając się ostatecznie od tego pana, trzeba by było zaprzestać informowania Was o kilku innych, równie popowych wykonawcach. Raz więc na jakiś czas raczymy „hejterów” przesympatycznego ponoć Francuza porcją newsów od niego.

Co tym razem wymyślił jego menadżment? Konkurs na remiks? Nie – postanowiono uraczyć nas czymś znacznie ciekawszym: konkursem „karaoke”, oddając nam do dyspozycji cztery instrumentalne wersje utworów z jego słynnej płyty „One Love”. Uczestnicy konkursu mają za zadanie najlepiej jak potrafią zaśpiewać wybrany z nich i podesłać we wskazane miejsce.

Pierwsza informacja dotycząca tego konkursu jaką zobaczyłem w Internecie nosiła tytuł „David Guetta szuka wokalistów”. „WOW” – pomyślałem. Okazuje się jednak, że nagrodą jest „zaledwie” możliwość spotkania z popularnym ostatnio bożyszczem nastolatek.

 Może ktoś z forumowiczek/forumowiczów pokusi się o udostępnienie swojej próbki głosu? Link do konkursu w załączniku! Co ciekawe, aplikację o podobnym, karaoke-podobnym przeznaczeniu na iPhone’a wypuściła ostatnio… Lady Gaga, do której Guetcie ostatnimi czasy znacznie bliżej, niż do któregokolwiek z jego niedawnych kolegów po fachu.

Czy do tego zmierzać będą wszyscy artyści prezentujący względnie komercyjną muzykę elektroniczną? Już dziś mówimy o DJ-ach i producentach „gwiazda”, często pomijając słowo „muzyk”. Wytykamy „wałkowanym” nieustannie w mediach ludziom, jacy to oni nie są źli i okropni, przez to, że tworzą taką, a nie inną muzykę, nie znając choćby najmniejszego faktu odnośnie danej osoby, a jedynie to, czym uraczył nas jego PR-owiec. Pozwolę sobie pominąć fakt, kto w jakim stopniu jest produktem, a kto faktycznie coś sobą reprezentuje. Ważne jest to, że doszliśmy w muzyce elektronicznej do momentu, gdy konkursami nie przyciąga się ludzi na poziomie, a jedynie, po najniższej linii oporu, rzesze plastikowych fanów i fanek…