Jaki sprzęt pod choinkę?

To pytanie nie tylko do profesjonalnych didżejów. W końcu ze sprzętem stykają się też młodzi adepci, którzy mogą na to spojrzeć również z punktu widzenia kogoś z zewnątrz. To również interesujące spojrzenie, jeśli dajmy na to funkcjonalność danego sprzętu spowoduje, że dany osobnik zanurkuje w tym świecie i zostanie na dłużej.

Właściwie temat mógłby wyglądać tak: jakie inne firmy poza wszechobecnym Pioneerem bierzecie pod uwagę, gdy szukacie nowego sprzętu? Które miksery i odtwarzacze mogą się równać z tymi najpopularniejszymi, ale jednak drogimi?

Napiszcie parę słów w kierunku rodziców młodych didżejów, którzy chcieliby pod choinkę sprawić im niespodziankę w postaci sprzętu do grania, a jednocześnie cena zestawu Pioneera ich mniej lub bardziej odstrasza.

Czego nie kupować? Nad czym warto się zastanowić? Czy dzisiejsi młodzi didżeje chcą jeszcze 'rzeczywistego’ sprzętu czy wszyscy wybierają komputer z odpowiednim software’em?

Czekamy na propozycje!