Guetta pierwszym DJ-em w kosmosie? Deadmau5 komentuje
Wiemy już, dlaczego w ostatnim czasie spadła produktywność Davida Guetty w kontekście podbijania list przebojów na całym świecie. Któż by się przejmował tak prozaicznym osiągnięciem jak kolejny tysiąc czy milion sprzedanych empetrójek, skoro na horyzoncie wyzwania dosłownie „nie z tej Ziemi”?
W wywiadzie dla Kiss Fm powiedział, że rozpoczął już działania w kierunku zostania członkiem programu kosmicznego, dzięki któremu przejdzie specjalne szkolenie, które pozwoli mu zostać astronautą i zostać pierwszym DJ-em w kosmosie. „Musisz tylko polecieć kilka razy samolotem wojskowym i wyobrazić sobie, że będzie to 10 razy bardziej intensywne. Trochę się tego boję, ale być pierwszym DJ-em w kosmosie? To by było szalone, przejdę do historii”.
Przypomnijmy, że wcześniej, w roku 2011 pisaliśmy w tym kontekście o Arminie: „Firma SXC oferująca kosmiczne wycieczki zaproponowała Arminowi van Buurenowi udział w programie rozwojowym, dzięki któremu w 2014 roku jako pierwszy DJ znajdzie się wśród 100 astronautów którzy mają szansę przekroczyć ziemską atmosferę. Warunkiem jest pozytywny wynik badań i testów, które musi przejść każdy z zaproszonych uczestników”.
Rok 2014 się powoli kończy i jak na razie nie widać na horyzoncie Armina lecącego w kosmos. Czy Guetta go w tym pomyśle wyprzedzi? Najpierw będzie musiał się zmierzyć z kąśliwymi uwagami prosto z Twitterowego konta Deadmau5a:
„Zacytują coś epickiego z Twittera – nie byłaby to pierwsza małpa w kosmosie”
„DJ-e w kosmosie… Goście z agencji ISS korzystają z ipodów już 2002, tyle na temat bycia pierwszym”
„Nie skupiaj się na tym, żeby być pierwszym. Skup się na tym, żeby być najlepszym. Spójrz na pionierów lotnictwa, braci Wright”
„Jeśli zabierzesz ze sobą jako support Afrojacka, osobiście zainwestuję w stację kosmiczną, gdzie zostaniecie permanentnymi rezydentami”
„Stary news, Guetta już był w kosmosie, a może nawet dalej, jak można wywnioskować po tym filmie:”

