Gdzie na Globalowy before i after w Trójmieście?
Dzięki wielkiej uprzejmości i chęciom Bartosza Piwowara (którego recenzje pod aliasem Elf pojawiają się czasem na FTB), możemy Wam zaprezentować listę kilku klubów, do których warto będzie zajrzeć tuż przed Global Gathering 2011, lub tuż po, jeżeli wciąż będziecie w Trójmieście i wciąż nie będziecie mieli dość zabawy i słuchania dobrych beatów.
Wypad do Gdańska na Globala warto połączyć ze zdobyciem wiedzy na temat trójmiejskiej sceny klubowej. Jak twierdzi sam Bartosz – nie jest w tym temacie w tej chwili najlepiej, ale gdzie teraz jest dobrze? Skupmy się na tym, co mamy, a raczej mają na co dzień mieszkańcy Trójmiasta, a czego namiastkę będziecie mogli poczuć, jeśli poza Globalem postanowicie sprawdzić coś jeszcze. Oto przewodnik po kilku ciekawych miejscówkach.
TRÓJMIASTO by NIGHT
1. GOGG NEW FRONT
Na klubowej mapie Trójmiasta z pewnością można znaleźć parę punktów, które serwują elektroniczne brzmienia o różnym wachlarzu stylistycznym i ciężkości prezentowanej muzyki. Większość pozycji znajduje się na obszarze Gdańska. Jednym z głównych klubów w tym momencie jest z pewnością GOGG NEW FRONT, który oferuje najbardziej podziemną selekcję imprez i charakter lokalu. Cyklicznie odbywają się tam spod znaku psychedelic trance grupy Toga Dansverg czy Medulla Oblongata, poza tym imprezy techno, hardcore, minimal, można też natrafić na cięższe odmiany dnb.
Dla amatorów ciemniejszych i bardziej radykalnych odmian elektronicznych bitów, lokal jak znalazł.
Adres: Gdańsk, ul. Zwycięstwa 4 (Park Steffensa)
2. BUFFET
Wystarczy przejść przez kładkę nad torami i wejść na teren stoczni, by odwiedzić modny ostatnio Buffet. W Buffecie królują nowoczesne odmiany drum and bass, dubstep, future garage czy dub techno czyli to, czym żyje w tym momencie Wielka Brytania. Ostatnio gościł tam ze swoim live actem Shackleton oraz inni młodzi przedstawiciele eksperymentalnych połamańców. Jeżel ktoś chce posłuchać świeżego soundu z Wysp, powinien zapamiętać tę nazwę i adres.
Adres: Gdańsk ul. Doki 1/145 B
3. STARE KINO
Na gdańskiej starówce można zerknąć do Starego Kina, gdzie często okoliczni didżeje wykładają breakbeat czy house. Szału nie ma, ale może akurat traficie na fajną balangę.
Adres: Gdańsk ul. Długa 57
4. SOHO
Sopot i główna arteria czyli sławne Monte Cassino mieni się od plastikowych dyskotek. Obok typowo komercyjnych miejsc znajduje się klub Soho, w którym pobawić się można przy vocal housie czy deep housie. Przez klub przewinęło się kilka znaczących nazwisk takich jak: MJ Cole, Crazy P Soundsystem, Jimpster, Fred Everything, Lovebirds, Manuel Tur, Hwa Young, Ben Mono, Hermanos czy Hird. Miejsce raczej dla ludzi o mniej wysublimowanych gustach muzycznych, poszukujących raczej czystej niezobowiązującej rozrywki, ale jak widzicie po wspomnianych wyżej artystach, poziom i tak całkiem wysoki (zwłaszcza w porównaniu do królujących w Sopocie dyskotek z totalnym chłamem).
Adres: Sopot ul. Bohaterów Monte Cassino 61
www.sohosopot.pl
5. KLUBOWA
Kto szuka afterów, też ma szansę znaleźć coś dla siebie. Klubowa słynie z niekończących się pląsów. Tu wampiry z całego miasta wyczerpują ostatnie iskry energii przy wibracjach nu disco, electro czy po prostu eklektic.
Adres: Sopot ul. 1 Maja 3e
www.klubowa.art.pl
6. DESDEMONA
Jeśli ktoś dojedzie aż do Gdyni, może zawitać do pubu Desdemona, w którym oprócz rockowego grania można trafić na funk, breakbeat, drum and bass, disco, czy rzadko, ale jednak psychedelic trance – wszystko w zależności od ekipy montującej akurat imprezę. Miejsce z dużym potencjałem i dość ciekawym klimatem.
Adres: Gdynia ul. Antoniego Abrahama 37
Na koniec pytanie do Was, mieszkających w Trójmieście lub w pobliżu, albo z innych powodów znających jakieś miejsce, które warto nawiedzić w Globalowy weekend. Pomóżcie! Z góry dziękujemy!
