Garnier zremiksował Feel i zagrał na Time Warp!
Jak się okazało w niedzielę nad ranem w Mannheim, Laurent Garnier nie tylko zremiksował jeden z naszych ulubionych polskich szlagierów, ale też postanowił przedstawić go międzynarodowej publice na Time Warp i to w najlepszym czasie – była godzina 8 rano, słońce już prześwitywało przez oszklony sufit, a my zdębieliśmy słysząc jakże znany wszystkim tekst polskiej piosenki. Swoją drogą Garnier chyba nie zapytał nikogo o sens tego wersu, bo puścił „Jest już ciemno” w momencie, gdy właśnie zrobiło się jasno…
Nie, nie to nie żart! Sprawdźcie sami – autentyczne nagranie z porannej końcówki występu Garniera podczas ubiegłotygodniowego Time Warp. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami! Dubstepowo-wobblowe remiksy wpadają na rynki komercyjne i lada dzień może się okazać, że zalani zostaniemy dziwnymi, połamanymi wersjami wszystkich utworów, które znamy z komercyjnych rozgłośni radiowych. Rhianna, Snoop Dogg, ostatnia płyta Crookersów, a nawet Prodigy – wszyscy idą w dubowe klimaty.
Jak wiadomo, to największe gwiazdy, m.in. pokroju Garniera kreują trendy – a ten, który właśnie się rodzi, może zwiastować koniec ambitnej muzyki elektronicznej… Albo początek sławy polskich wokali tego pokroju – przecież jest ich na pęczki. Jak Wam się podoba Feel w wersji Laurenta? Publiczności na Floor 5 ostatniego Time Warp jak widać się bardzo spodobało!
Wyjaśnienie
Oficjalnie dementujemy – to był primaaprilisowy żart 🙂 Autorem remiksu jest autor artykułu (dodajmy, że wysmażył to w redakcji w dwie godzinki). A filmik to oczywiście spreparowany przez naszą redakcję materiał.
