Eco vs. Orjan vs. Ashley vs. Bobina
Czytając komentarze użytkowników FTB dotyczące aktualnej kondycji sceny trance i poszczególnych producentów, można wywnioskować, że dwaj najniżej prezentowani twórcy to panowie, na których wciąż można polegać – w przeciwieństwie do wielu innych.
Chyba niewielkie szanse na Waszą aprobatę mają ostatnie numery Cosmic Gate, a zwłaszcza Bobiny. Trudno wyobrazić je sobie w setach dobrych, trancowych didżejów. Cosmic Gate raczą nas „zwykłą” piosenką, u Bobiny więcej energii, ale raczej szwedzkiej, niż rosyjskiej. Sprawdźcie zresztą sami.




Po oficjalnym teledysku Cosmic Gate warto też sprawdzić oficjalny nowy klip Ashleya Wallbridge’a, który niedawno wydał, również w Polsce, swój debiutancki album. „Zorro” to całkiem udany track przypominający dokonania Erica Prydza, trochę odwołujący się do oldschoolowych brzmień italo disco z lat 80.


Na koniec wspomniani wyżej dwaj twórcy, którzy wciąż mają u Was duży kredyt zaufania. Najpiere intrygujący świeży track od Orjana Nilsena, a potem dwa nowe numery od Amerykanina DJ-a Eco, który wciąż potrafi zaczarować. Czy utwory są tak samo dobre, jak materiał z jego wydanego dokładnie rok temu krążka „M(You)sic”? Posłuchajcie i oceńcie sami. Pierwszemu nie udało się zostać hymnem ASOTa 550, drugi mocno ostatnio polecał w swojej audycji gospodarz tej audycji i imprezy zarazem Armin van Buuren.





