Duke Dumont: housowy rekordzista?
Jeden wielki przebój może się zdarzyć (prawie) każdemu. Dwa wielkie przeboje trafiają się już mało komu. Trzy wielkie sztosy z rzędu? To prawie niespotykana rzadkość. A jednak wszystko wskazuje na to, że nowy, właśnie ujawniony numer Duke’a Dumonta ma potencjał, żeby powtórzyć wielki sukces dwóch poprzedników.

Jego kariera ruszyła z kopyta w marcu 2013, kiedy to światło dzienne ujrzał singel „Need U (100 %)”, jego pierwszy numer jeden na brytyjskich listach przebojów (a także holenderskich i belgijskich). Jednak Dumont nie wziął się znikąd – produkcyjnego rzemiosła uczył się od znakomitego twórcy znanego jako Switch, już od 2006 roku tworzył remiksy dla mniej lub bardziej znanych wykonawców ze świata alternatywy i popu. Wśród nich byli między innymi: Missy Elliot, Bat For Lashes, Lilly Allen, Skunk Anansie, Metronomy, Bonobo, Santigold czy Alunageorge.


Duke Dumont feat. A*M*E – Need U (100%) (Official Video)
Po wielkim sukcesie „Need U (100 %)” kazał nam aż rok czekać na kolejne nagranie. Najwidoczniej selekcja trwała bardzo długo, ale opłacało się – „I Got U” okazało się kolejnym strzałem w dziesiątkę i również wylądowało na pierwszym miejscu brytyjskiej listy najlepiej sprzedających się singli. To jeden z rzadkich przypadków, kiedy to dobry housowy kawałek trafia na rotacje wszystkich niemalże możliwych komercyjnych rozgłośni radiowych i nie mamy nic przeciwko temu.


Duke Dumont – I Got U (Official video) ft. Jax Jones
Od ostatniego weekendu znamy nowy track od Dumonta – „Won’t Look Back”, który potwierdza jego wysoką pozycję w dzisiejszym świecie muzyki tanecznej. A przy tym jest ukłonem w kierunku klasycznych odmian house’u, z mocnym oldschoolowym wokalem na pierwszym planie i unoszącą partią fortepianu, których próżno szukać w dzisiejszych hitach. Być może z tych właśnie powodów nie uda się wylądować na samym szczycie UK TOP 40, ale fanom muzyki house na pewno sprawi dużo radości. Sprytne połącznie tradycji i nowoczesności, Duke Dumont z trzecim hitem z rzędu? Dawno to się nikomu nie zdarzyło.

Won’t Look Back by Duke Dumont