Deadmau5 sprzedaje zarejestrowany koncert

Jeszcze trochę i klubowicze przestaną nadążać z filmami
kręconymi przez, dla i o DJ-ach. Tym razem zabawą kamerą wyskoczył
Deadmau5, którego zarejestrowany ostatnimi czasy koncert w Earl’s
Court ukaże się w formie cyfrowej na sprzedawanych w ramach jego
sklepu „minimyszowych” pendrive’ach.

Przyjemność obejrzenia owego przedstawienia będzie nas
kosztować 140 zł (30 Funtów Szterlingów), co wydaje się – bez
ogródek mówiąc – ceną wybitnie dla Polaka zaporową, jak na
jakikolwiek film. Nas nie przekonuje nawet kolekcjonerski aspekt tego
gadżetu, choć za granicą pewnie niejeden fan Myszy zastanowi się
nad jego kupnem. Jeśli chcecie posłuchać występu Myszy, mamy dla Was alternatywne rozwiązanie!

Gdy chcieliśmy chociaż podejrzeć fragment tego, co – i jak –
zarejestrowała kamera, znaleźliśmy na Youtube…
Pełny film w czternastu częściach, nagrany spod sceny przez jednego
z klubowiczów. Co ciekawe, jakość na pewno nie równa się tej z oficjalnego filmu, ale dźwięku wystarczy, by ze spokojem móc polecić czternaście wrzut wygłodzonym, polskim fanom
Deadmau5a, a i wideo umożliwia podejrzenie specjalnej, nasiąkniętej
diodami sceny i unikatowych, przygotowanych na potrzeby live actu
Kanadyjczyka, wizualizacji. Jeśli zaś chcecie dobrej jakości audio, set ten, do spółki z występem Magnetic Man, był częścią jednego z Essential Selection z tego roku. Miłego oglądania i słuchania!