Recenzje

Deadmau5 re-edytuje

W materiałach promocyjnych tego wydawnictwa napisano, że Deadmau5 to najbardziej „ikoniczna” postać, jaka pojawiła się w muzyce elektronicznej od czasów Daft Punk. Zgadzacie się z tym? Czy trochę przesadzili? Na pewno jest zjawiskiem jedynym w swoim rodzaju – jeszcze w połowie 2007 roku nikt o nim nie słyszał, a cztery lata później jest najdroższym „didżejem” świata. Nie licząc Davida Guetty, oczywiście.

Nic dziwnego zatem, że każde jego wydawnictwo śledzone jestt z najwyższą uwagą. Nawet, jeśli to tylko zbiór znanych już wcześniej remiksów. W nowych re-edycjach mało jest re-edytowania, trudno odróżnić świeże wersje od tych sprzed 2 czy 4 lat. „Cubrik Re-edits” dla labelu Cubrik to znane z imprez, ale jednak słabo rozpowszechnione starsze prace Joela, które dzięki temu wydawnictwu mają nam zostać przypomniane. Słuchaczom i didżejom, którzy z kolei mają je znów zacząć grać na imprezach.

Wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby tak się stało. Każdy z czterech numerów świetnie nadaje się do grania, każdy ma szansę rozbujać niejedną imprezę, nie wszyscy znali je wcześniej, więc dla większości brzmią jak coś świeżego od jednego z tanecznych geniuszy naszych czasów. W oczekiwaniu na coś nowego, przełomowego i zaskakującego, musimy zadowolić się tymi odgrzewanymi kotletami. Smacznego!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →