Czy „The Drop” to tak naprawdę „Do It To It 2.0”? Słuchamy produkcji Davida Guetty i Dimitriego Vegasa
Od wydania ostatniego projektu, w którym wspólnie pojawili się Dimitri Vegas oraz David Guetta, miną zaraz trzy lata. W lipcu 2019 roku światło dzienne ujrzała produkcja pt. Instagram, która podzieliła fanów belgijskiego duetu na tych prawdziwych, i tych słuchających ich tylko i wyłącznie w wydaniach big roomowych. Dzisiaj przyszedł czas, żeby sprawdzić, jak brzmi kolejny projekt tych dwóch DJ-ów! Sprawdźmy utwór The Drop.
Instagram to prekursor dzisiejszej premiery?
Piosenka Instagram została wydana dokładnie 5 lipca 2019 roku, a osobami odpowiedzialnymi za nią byli: duet Dimitri Vegas & Like Mike, David Guetta, Daddy Yankee, Afro Bros oraz piosenkarka Natti Natasha. Prawdziwa śmietanka towarzyska, prawda? Przełożyło się to na medialny sukces, bo utwór ten znalazł się na prawie dwudziestu różnych listach przebojów na całym świecie, w tym również w Polsce, gdzie produkcja uzyskała status platynowej płyty.
Po trzech latach nadszedł czas, żeby sprawdzić najnowsze wydanie, za które również odpowiedzialni są David Guetta oraz Dimitri Vegas, ale teraz w trochę innym składzie. Myślę, że pomiędzy piosenkami istnieje pewnego rodzaju korelacja i będziemy mogli dostrzec pewne podobieństwa w obu produkcjach. Wątpliwości co do sukcesu tracku jest dużo, bo wielu z internautów nie sądzi, że The Drop powtórzy sukces numeru Instagram. Osiemdziesiąt milionów wyświetleń na YouTube piechotą nie chodzi. Z drugiej strony sądzę, że warto dać temu projektowi szansę i sprawdzić, co ma do zaoferowania, a to już teraz!
Posłuchaj Instagram wakacyjnego hitu sprzed trzech lat
Czy The Drop powtórzy komercyjny sukces poprzednika?
Na najnowszej produkcji Davida Guetty i Dimitriego Vegasa nie usłyszymy tak dużej gromadki artystów jak przy piosence Instagram, ale również mamy do czynienia z prawdziwymi gwiazdami. Pierwszą z nich jest amerykańska piosenkarka, która światową sławę może zawdzięczać sukcesowi pewnego zespołu.
Chodzi tutaj o Nicole Sherzinger znaną z grupy The Pussycat Dolls. Kolejną osobą współpracującą przy The Drop jest Azteck. Jest to artysta zakontraktowany przez braci Vegas w wytwórni Smash The House, współtwórca piosenek Timmy’ego Trumpeta czy Afrojacka. Po przedstawieniu producentów odpowiedzialnych za ów projekt nie pozostaje mi nic innego niż sprawdzić, z czym je się The Drop.
Nie wiem, jak Wy myślicie, ale od samego początku czuć vibe Do It To It od ACRAZE i tak przez cały utwór. Trwa on zaledwie dwie minuty, a w tym czasie może on zdobyć dużą rzeszę słuchaczy ze względu na znane już w mainstreamie brzmienia. Nie wiem, gdzie w tym całym projekcie znajduje się David Guetta, bo słychać tutaj tylko Vegasa i Aztecka.
Nie wspomnę o Nicole Sherzinger, którą wybrano do tej produkcji chyba przez przypadek, bo dzięki jej obecności odechciało mi się wyłączyć ten utwór. Wszystko jest tutaj na swoim miejscu, ale moim zdaniem The Drop to skok na popularność Do It To It, bo to nic innego jak melodyczna zrzynka. Śmiało mógłbym tutaj użyć określenia Do It To It 2.0. Najnowsza produkcja Guetty i Vegasa na minus – niezbyt duży, ale poszli tutaj po najmniejszej linii oporu.