“Czarna Magia” Hardwella. Posłuchaj kolejnego albumowego numeru
Black Magic to czwarty singiel z drugiego albumu studyjnego Hardwella w karierze. Wcześniej zaprezentował on swoje prawdopodobnie najbardziej pożądane utwory z płyty. Wszystkie kompozycje z krążka Rebels Never Die zostały zagrane podczas jego występu na UMF 2022. Teraz zajmiemy się Czarną Magią – sprawdzimy jak brzmi i jaki uzyskała odzew ze strony fanów Robberta!
Jak wracać to z przytupem
Pierwszy singiel z nadchodzącej płyty holenderskiego producenta został wydany 1 kwietnia. Oczywiście nie był to chamski żart prima aprillisowy, a początek zupełnie nowego projektu, który bezapelacyjnie wskazuje na to, jakoby Hardwell miał zostać z nami na dłuższy czas. W sumie do tej pory Robbert przedstawił cztery (wliczając dzisiejszą premierę) produkcje z krążka Rebels Never Die. Pamiętajmy, że jedyny album studyjny Holendra ukazał się na początku 2015 roku, a więc minęło już siedem i pół roku. Wygląda na to, że projekt RND będzie czymś przełomowym nie tylko dla Hardwella, ale dla całego świata muzyki EDM.
Najlepiej z wydanych już utworów spisuje się oczywiście INTO THE UNKNOWN. Przypomnijmy, że nowe produkcje Robberta to kawałki z gatunku techno, future rave, techroom, a może zupełnie nowego odłamu muzyki festiwalowej, którego nazwy jeszcze nie znamy? Co powiecie na future big room?
Wróćmy na chwilę do wyżej wspomnianej piosenki. Kompozycja radzi sobie na tyle dobrze, że staje się nieodłącznym elementem każdego nowego miksu wydawanego przez największe gwiazdy muzyki EDM. Pragnę tylko wspomnieć, że INTO THE UNKNOWN zostało wydane w pierwszy dzień kwietnia, a zagrano je już w ponad 120-stu różnych setach! Robi wrażenie!
Na premierę czeka jeszcze dziesięć kawałków z płyty Rebels Never Die, więc będziemy mieli zdecydowanie czego słuchać. Pytanie tylko, kiedy i czy nasze oczekiwania względem muzyki Hardwella zostaną zaspokojone, bowiem nie wszystkie aspekty danych utworów dało się usłyszeć na żywo. Pamiętajmy, że najlepsze doświadczenia odczuwamy słuchając oryginalnych wersji piosenek na dobrej jakości słuchawkach. Teraz przyszła pora na przesłuchanie w ten sposób Black Magic! Sprawdźmy, jak brzmi ten kawałek!
Posłuchaj setu Hardwella z festiwalu Ultra Miami 2022
Zajęcia z słuchania Czarnej Magii
Najnowsza produkcja zaprezentowana przez Hardwella to utwór o nazwie Black Magic. Jest to kompozycja z gatunku future rave, który jak widać zachwycił swoim brzmieniem, jak i sposobem projektowania dźwięku samego Robberta van Corputa. Powiedzmy sobie szczerze – wielu z nas obstawiało, że Holender wróci ze swoją nową muzyką w stylu właśnie future rave. Niektórzy trafili, ale inni obstawiali również i slap house. Mogliśmy spodziewać się wszystkiego, a dostaliśmy bardzo sprawnie wyprodukowane kawałki.
Tak również jest w przypadku Black Magic. Jest to utwór, który swoim brzmieniem dorównuje INTO THE UNKNOWN, które na razie jest uznawane za najlepszy utwór z Rebels Never Die. Obawiam się Czarna Magia odbierze temu utworowi ów tytuł, ponieważ w dzisiejsze wydanie wplecione zostały damskie wokale oraz bardzo wyniosła melodia, która tworzy niesamowity, a przede wszystkim tajemniczy klimat. Nie wspominam nic o dropach, bo powiedziałbym za dużo, ale powiem jedno – uzależniają.
Moim zdaniem Black Magic jest pretendentem do otrzymania tytułu najlepszego tracku z albumu Rebels Never Die, ale z drugiej strony nie mogę być taki hop do przodu. Na nowym krążku Hardwella pojawi się czternaście tracków, a więc jeszcze sporo przed nami. Może niektóre z kompozycji przedstawionych podczas Ultra Miami 2022 zostaną drastycznie zmienione? Kto wie?