News

Cytat tygodnia: 'Wysokie miejsca w rankingach to raczej przekleństwo niż błogosławieństwo’

Spodobał Wam się w zeszłym tygodniu pomysł na cytat tygodnia, więc w tym tygodniu kontynuujemy zabawę. Tym razem trafiliśmy na ciekawą wypowiedź ciekawego (bardzo) człowieka i artysty – Setha Troxlera.




Teoretycznie to postać wciąż niszowa, a jednak w zeszłorocznym podsumowaniu roku czytelników największego amerykańskiego portalu o muzyce tanecznej i elektronicznej Resident Advisor znalazł się na miejscu trzecim rankingu najlepszych didżejów na świecie! Właśnie tego tematu dotyczyło pytanie w wywiadzie dla Clubplanet.com. Dziennikarz zapytał czy przywiązuje wagę do takiego wyróżnienia, czy jest dla niego ważne. Oto odpowiedź Setha Troxlera:

Jakie to ma dla ciebie znaczenie?


„Żadne. Jeśli już, to raczej przekleństwo niż błogosławieństwo. Nie podoba mi się to za bardzo. To jest „cool” i w ogóle. To niesamowite, że tyle osób lubi to, co robię. To dla mnie wzruszające. Jeśli chodzi o pozycję na liście – jestem gościem ze Środkowego Zachodu i nie dbam o ego za bardzo. Ostatecznie to coś jak „zawał ego” – ludzie zaczynają na ciebie patrzeć inaczej i to mi się nie podoba. Mam bardzo bliską grupę przyjaciół od powiedzmy 10 lat i to jest dla mnie ważne. Nie lubię, gdy ludzie myślą „chcę być w twoim pobliżu, bo jesteś tym gościem etc”. Tacy ludzie nie lubią cię za to, jaką jesteś osobą, za to, że masz podobne zainteresowania i tak dalej”.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →