Cudowności z Cadenzy
Panie i panowie, czas na mocno wkręcające dźwięki prosto z ważnej na housowej mapie świata wytwórni. I prosto od uznanego już w świecie artysty, który prawdopodobnie po tym wydawnictwie będzie uznawany jeszcze bardziej. Może nawet dużo bardziej.
Mówimy o Hiszpanie znanym jako Uner, który w wytwórni Chilijczyka Luciano (Cadenza) wydał niedawno epkę z dwoma przecudownym utworami. 9.5-minutowy „Cocoua” znany jest już z setów Luciano od miesięcy, wreszcie jednak możemy się nim cieszyć w pełnej krasie. To subtelne, niezwykle bujające housowe arcydzieło, autentycznie uwodzące głównym tematem, skutecznie kołyszące delikatnym groove’em.
Drugi numer „Pallene” jest jeszcze o minutę dłuższy, czy o kilka procent też lepszy? Pewnie znajdą się tacy, którzy tak stwierdzą, bo jemu również magii odmówić nie można. Znów jest klimatycznie i wkręcająco, leciutkie jak piórko pianino zostaje w głowie na długo. Można się autentycznie i głęboko rozmarzyć, gdy nagle pojawia się jazzująca solówka. Atmosfera jak z filmów Almodovara, zmysłowy podkład, pięknie jak rzadko…
Potężna epka Unera, polecamy!
