Co skłoniło cię do zainteresowania kawałkiem?
Jakie jedno źródło informacji skłoniło cię do kupienia tracka? Zakładamy, że nie wszyscy z Was kupują muzykę, więc to pytanie można postawić też trochę inaczej. Zakładając wspaniałomyślnie, że nikt nie ściąga nielegalnie, można zapytać – jaki jeden impuls spowodował, że postanowiłeś poszukać danego numeru na Youtubie, co by go trochę powałkować.
Martin Clark na swoim popularnym blogu Blackdown przeprowadził badanie (jak się okazało, na grupie 750 osób), by dowiedzieć się, skąd ludzie czerpią informację, która następnie przekłada się na wydanie pieniędzy na dany kawałek. Oto TOP 8 tego zestawienia:
1. Kawałek usłyszeli w miksie/podcaście
2. Przeczytali o nim na blogu
3. Usłyszeli go w specjalistycznym radiu
4. Przeczytali o nim w internetowym magazynie
5. Usłyszeli jak DJ gra go w klubie/wyłapali na Youtubie
6. Przeczytali o nim na jakimś forum
7. Usłyszeli na Soundcloud
8. Przeczytali o nim na Facebooku lub na Twitterze
Aż 68% respondentów odpowiedziało, że wiedza o kawałku pochodziła z internetu, tylko 12% z radia, 11% spotkało się z tym zjawiskiem w realu, tylko 2% przeczytało w prasie.
Jak to wygląda u Was? Gdybyście mieli stworzyć TOP 3 Waszych źródeł informacji, które mają wpływa na to, czego potem słuchacie/kupujecie, wygrywają fora i portale jak np. FTB, czy podcasty, radio albo imprezy?
