News

Bestsellery Beatportu w tym tygodniu (konkurs!)

Specjalnie dla Was postanowiliśmy sprawdzić, które kawałki na początku lata 2010 są najchętniej kupowanymi w najpopularniejszym muzycznym sklepie z mp3 na świecie. Bestsellery Beatportu to nowy cykl artykułów, dedykowany tym wszystkim, którym nie chce się samemu sprawdzać „co na Beatporcie piszczy” w poszczególnych gatunkowych kategoriach.

BEATPORT TOP 100

Pleasurecraft – Tarantula
(Eklektisch)

Kolejny dowód na to, że często wystarczy wokalny 'motyw z jajami’, żeby podbić serca klubowiczów i didżejów na całym świecie. Tu mamy wręcz 'motyw jajcarski’, wybitnie skuteczny na parkiecie. Sprawdza się zarówno oryginał, jak i remiksy. Uważajcie, bo już po pierwszym odtworzeniu wokalna wstawka zamienia się w tzw. 'earworma’ czyli wchodzi do głowy i nie może z niej za cholerę wyjść…

HOUSE

Gonzales, Gonzalo, DJ Chus – One Night In Havana
(Stereo)

http://www.randyseidman.com/podcast/chus.jpg

Numer jeden w kategorii house to wielki sztos człowieka, który w świecie house’u miesza już od wielu, wielu lat. Mistrz plażowych tribali i nie tylko DJ Chus z Hiszpanii tym razem wraz z dwoma przyjaciółmi zaprasza nas na Kubę. Idealna propozycja na lato, choć stylistycznie i brzmieniowo nie wnosi nic nowego.

TRANCE

Nic Chagall, Wippenberg, Rank 1 – 100
(High Contrast)

Wysoka pozycja na liście sprzedaży była do przewidzenia – w końcu to dokładnie setne wydawnictwo liczącej się w świecie trance’u wytwórni High Contrast. Sporo się o tym ostatnio mówi, również przy okazji składanki z największymi klasykami labelu. Sam kawałek jest dość zaskakujący – sporo w nim housowej wibracji, chyba nie wszyscy fani trance’u oszaleją.

TECHNO

Cirez D – The Tumble
(Mouseville)

http://userserve-ak.last.fm/serve/_/19855/Eric+Prydz.jpg

Człowiek od „Call On Me” króluje na liście techno? Tak, i to wcale nie dlatego, że ktoś źle sklasyfikował ten kawałek. To rzeczywiście sążniste i mocno wkręcające, techniczne dźwięki – Eric Prydz po raz kolejny udowadnia, że jest muzycznym geniuszem i potrafi zniszczyć zarówno housowy, jak i techno-parkiet. Prawie bym zapomniał, że jego progresywne numery są coraz bardziej trancowe, więc okazuje się, że Prydz potrafi wszystko.

DRUM’n’BASS

Calibre – Don’t Want Your Love
(Samurai Music)

Spodoba się nawet tym, którzy nie przepadają za połamanymi rytmami. Świetny klimat, urzekający wokal i melodia, deepowa atmosfera, i odrobina magicznego pierwiastka. Wciąga i uzależnia, utwór jednocześnie taneczny i romantyczny – nic dziwnego, że króluje na drumowej liście już od jakiegoś czasu. Subtelny kawałek muzyki, polecamy!

KONKURS: nagrodą jest płyta z muzyką w zależności od gustu zwycięzcy zabawy. Prosimy o wybranie z powyższej piątki kawałków TOP 3 Waszym zdaniem.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →