Belgia niebezpieczna? Hardwell odwołuje, Tomorrowland zaostrza przepisy
’Panująca w tej chwili atmosfera, będąca następstwem niedawnych wydarzeń w Brukseli powoduje, że uznaliśmy, iż to nie jest dobry czas czy miejsce na organizację tego eventu’ – przeczytaliśmy w oficjalnym komunikacie dotyczącym odwołania belgijskiej edycji 'I Am Hardwell’.
To flagowy projekt i trasa Hardwella, bijąca rekordy popularności w każdym miejscu, do którego zawita. Bilety na show w Antwerpii były sprzedawane od jakiegoś czasu, a więc teraz przed organizatorami procedura zwrotu pieniędzy.
Przy okazji zamachów terrorystycznych w Paryżu często pojawiały się informacje o ewentualnych zagrożeniach związanych z organizacją piłkarskich Mistrzostw Europy Euro 2016 we Francji, po tragediach w Brukseli zaczęto zastanawiać się, czy Belgia jest bezpiecznym krajem w kontekście eventów masowych.
Największy tamtejszy festiwal Tomorrowland myśli o zaostrzeniu przepisów bezpieczeństwa, ale czy pytanie brzmi – czy zapewnienie całkowitej ochrony w przypadku festiwali w których uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy osób jest w ogóle możliwe? I co to oznacza dla przyszłości imprez masowych w Belgii, Francji i innych krajach Europy Zachodniej?
