Baauer nr 1 na świecie!
Uwaga, delikatnie uprzedzamy fakty, ale to jest nie do uniknięcia – już w przyszłym tygodniu amerykański producent, którego do niedawna znali tylko miłośnicy wytwórni Mad Decent, należącej do Diplo, będzie na szczycie listy najpopularniejszych kawałków na świecie!

Można nie lubić trapu, można nie cierpieć tego numeru, można już wymiotować na widok kolejnych tysięcy filmików z motywem „Harlem Shake”, ale jedno jest pewne – tak teoretycznie niekomercyjnego, tak pokręconego, tak czysto elektronicznego, niemelodyjnego i niemającego z typowym popem nic wspólnego kawałka jeszcze NIGDY nie było na szczycie światowej listy bestsellerów!
Oczywiście wszyscy wiemy, dlaczego stało się tak a nie inaczej, zdajemy sobie sprawę z siły internetowych virali i w ogóle, ale fakt pozostaje faktem. Posłużymy się tutaj cytatem z szefa wytwórni Dirtybird, gościa który odkrył i wylansował na świecie duet Catz N’ Dogz czyli Claude’a VonStroke’a:

„Nawet grałem ten numer, kiedy dostałem go od Diplo, bo uważałem, że jest naprawdę fajny. Potem całkiem o nim zapomniałem, to było bardzo dawno temu! Zdarzało mi się raz po raz grywać dla zabawy jakieś trapowe numery, jak Big Seana na przykład, ale stary – nie wierzę w to, co się stało. To wspaniałe, co się stało – jestem rozwalony pozytywnie, bo uważam, że to dobry track i świetnie, że coś podobnego zdarzyło się dobremu trackowi, a nie jakiemuś gównianemu gównu”.
Trzeba powiedzieć, że Baauer ma podwójne szczęście – najpierw tony filmików, a potem zmiana polityki amerykańskiego Billboardu, który właśnie teraz postanowił pokombinować przy algorytmie decydującym o miejscu w ich zestawieniu – oprócz fizycznej sprzedaży i liczby odtworzeń przez rozgłośnie radiowe teraz liczy się także aktywność chociażby na Youtube. „Harlem Shake” jest w tym tygodniu nowością na samym szczycie listy amerykańskiej, na miejscu trzecim w UK, szóstym w Holandii… już za tydzień będzie oficjalnie najpopularniejszym kawałkiem na świecie! Mad Decent już podpisał lukratywny kontrakt na dystrybucję muzyki Baauer z Warner Bros, pozostaje nam pogratulować i na koniec ucieszyć się z jeszcze jednego – to żywy dowód na to, że przepotężny światowych sukces może spotkać dosłownie KAŻDEGO!

