Axwell bez Ingrosso vs. Ingrosso bez Axwella
Ostatni solowy numer Axwella ukazał się 3 lata temu! Pamiętacie 'Center of The Universe’? Mamy z nim miłe, również patriotyczne wspomnienia, bo w labelu Axwella Axtone ukazał się wtedy również udany remix polskiego producenta Blindersa.
Jego kolega najpierw z Szwedzkiej Mafii, a następnie z duetu Axwell ^ Ingrosso również odzwyczaił już nas od propozycji solowych. I także w pierwszym kwartale roku 2016 postanowił to zmienić – mamy zatem wyjątkową okazję porównania, jakie rytmy i brzmienia proponują panowie wtedy, kiedy nie pracują w studiu razem.
Fani szwedzkiego duetu pierwszy od 3 lat solowy track Axwella już powinni kojarzyć, bo pojawia się w ich setach od jakiegoś czasu (choć czujni słuchacze zdążyli zauważyć, że ostateczna wersja różni się od tej znanej z dużych, zeszłorocznych festiwali). 'Barricade’ to nie jest bynajmniej powrót do delikatniejszych, housowych brzmień – sprawdzi się raczej w setach około-big-roomowych, a amerykańska publiczność ucieszy się dodatkowo z 'czarnego’ breakdownu, w którym pojawiają się trapowe klimaty.

Ten połamany brejk to jedyny wspólny mianownik między nowym Axwellem bez Ingrosso, a nowym Ingrosso bez Axwella. Z tą różnicą, że Sebastian (ze swoimi rodakami znanymi jako LIOHN i Salvatore) postanowił zupełnie odejść od rytmów, do których nas przyzwyczaił. Postawił na breakbeatowe rytmy wzbogacone przez zakręcone, electro motywy. Wypadło to całkiem przyzwoicie, przywołując skojarzenia ze starymi sztosami od chociażby Moguai’a.
Kto Waszym zdaniem lepiej wypadł w tej konfrontacji?


Axwell – Barricade (Lyric Video)


Ingrosso, LIOHN, Salvatore – FLAGS!