Armin van Buuren z własnym sposobem na future rave! Słuchamy „Clap”’!
Ostatnimi czasy Armin naprawdę nas zaskakuje. Całkiem niedawno miała miejsce premiera jego pierwszej współpraca z Garethem Emerym czy mainstreamowego kawałka z Maią Wright pt. One More Time. Teraz Holender skupił się na wciąż popularnym w EDM-ie stylu, a mianowicie future rave. Oczywiście nie byłby sobą, gdyby nie zrobił tego po swojemu! Posłuchajmy jego najnowszego wydania, czyli Clap!
Armin i jego własny future rave
W przeciwieństwie do poprzednich produkcji Holendra, ta była znacznie wcześniej przez niego promowana. Armin po raz pierwszy zaprezentował Clap podczas swojego występu w klubie NOTO w Filadelfii. Stało się to dokładnie 13 listopada ubiegłego roku, a więc na premierę musieliśmy czekać dość sporo czasu. Ów track jest do tej pory nieodłącznym elementem jego setów i teraz powstaje pytanie? Czy naprawdę warto było oczekiwać na właśnie tę premierę?
Wszystko wskazuje na to, że tak! Najnowszy utwór Armina to połączenie znanych z gatunku big room dźwięków oraz oczywiście future rave’u. Nie jest to oczywiście tradycyjna odsłona tego stylu, bo kimże byłby van Buuren, gdyby nie spróbował stworzyć czegoś zupełnie swojego. Clap to numer idealnie nadający się na main stage takich festiwali jak np. Ultra czy Parookaville. Warto wspomnieć, że podczas występów na tamtejszych festiwalach również zagrał on ten utwór.
Tak Clap prezentowało się jeszcze przed premierą podczas Ultra 2022!
Czy Clap przedrze się do EDM-owego mainstreamu?
Clap ma dość ciekawą konstrukcję. Oficjalna część piosenki rozpoczyna się minimalistycznym dropem. Do ów projektu napisano nawet prosty tekst, którego można używać w kooperacji z publicznością. Cały utwór jest naprawdę klimatyczny i ma w sobie ducha big room’owych produkcji sprzed kilku lat z uwagi na wokale. Niestety, sądzę jednak, że nie zostanie on doceniony tak, jak wymarzył to sobie Armin. Mimo że stworzył on future rave z własnej koncepcji, to nadal nie jest to nic nowego w świecie nowoczesnego EDM-u.
Można powiedzieć, że hop na future rave miał już swój szczytowy moment. Szkoda tylko, że Armin dość wyraźnie się spóźnił z Clap, bo jak wspominałem – pierwotna wersja utworu ukazała się już w tamtym roku w listopadzie. Pomijając ten fakt, nadal jest to solidna produkcja, przy której fani Holendra będą w stanie się bawić. Pytanie tylko, jak będzie z innymi?
Reasumując – Clap to solidny projekt, jednakże swoim brzmieniem nie przedstawia nowości. Czuć tutaj ducha big roomu, lecz muszę przyznać, że energii w tej piosence naprawdę mało. Najnowsza produkcja van Buurena nie jest u mnie na plus, ani na minus – jest to twór nijaki.
Już od dzisiaj możesz posłuchać oficjalnej wersji Clap!
Organizujesz wydarzenie i potrzebujesz bileterii lub wypromowania swojego wydarzenia?
W Biletomat.pl znamy się na tym, co robimy – dostarczamy emocje uczestnikom wydarzeń, a ich organizatorom zapewniamy 20-letnie doświadczenie w branży rozrywkowej, niezawodność i skuteczność. Chcesz się o tym przekonać? Sprawdź warunki współpracy z bileterią Biletomat.pl, która wraz z Muno.pl, Rytmy.pl i FTB.pl tworzy rodzinę marek grupy mediowej Time For Friends. Naszym celem jest Twój sukces, a dzięki kompleksowej obsłudze przy sprzedaży biletów i promocji wydarzeń jest on w zasięgu Twojej ręki. Dołącz do stale wydłużającej się listy naszych partnerów, z najbardziej znanymi klubami w Polsce i organizatorami największych imprez, koncertów i festiwali.