Recenzje

Alex Metric i Steve Angello jak Muse z Vitaliciem!

Czegoś takiego się nie spodziewaliśmy – kolaboracja Alexa ze Steve’em przyznajemy bez bicia porwała nas bez reszty. Kompletny, nieprzewidywalny numer pełen zwrotów akcji i zaskakujących fragmentów. Weźmy choćby samo intro – patetyczne klawisze pięknie się rozkręcają, by zostać wzmocnione przez prawdziwie rockową perkusję. Prawie jak pierwszy numer otwierający kosmiczny koncert zespołu Muse!



Wraz z wejściem beatu przestawiamy się na brudne, electro brzmienia. Raczej pochodzące od znanego z takich brzmień Metrica, ale nigdy nie wiadomo. To jeszcze nie koniec – któryś z panów postanowił wzbogacić tę produkcję o kwaśne motywy acid housowe, które wraz z resztą tworzą z „Open Your Eyes” iście wybuchową parkietową (i nie tylko) bombę. Gdy melodia z intra wraca później wraz z szalonym beatem, słychać moc i unoszący klimat rodem z Vitalica. Potem dochodzi jeszcze klasyczny fortepian…


Chyba nikt nie powie, że to przeciętne i przewidywalne? Hybryda, jakich mało. Są pomysły, jest moc, jest melodia i przemyślana konstrukcja. Coś nowego? Na pewno coś porywającego!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →