News

Adagio for Strings raz jeszcze

„Adagio for Strings” – te trzy słowa w tej chwili najmocniej kojarzą się z przebojem Tiesto, choć nawet fani muzyki tanecznej wiedzą (przynajmniej niektórzy), że to nie jego kompozycja. Warto przypomnieć, że te dźwięki pochodzą od Samuela Barbera, amerykańskiego kompozytora, który te sławne dźwięki wymyślił w roku w 1936. Były one częścią utworu, który nazywał się „Kwartet smyczkowy No. 1, Op. 11”. Premiera odbyła się jeszcze przed wojną, w roku 1938.



Smutek i melancholia kompozycji znalazły swoje zastosowanie w wielu interesujących momentach historii. Przykładowo wykonano ją podczas pogrzebów prezydenta USA Franklina D. Roosvelta, a także Księcia Monako Rainiera. Sięgnięto po nią również podczas ceremonii upamiętniającej ofiary ataków terrorystycznych z 11 września 2001. Najbardziej znane wykorzystanie motywu to te przez Olivera Stone’a w filmie „Pluton”, inny sławny reżyser David Lynch umieścił go w swoim filmie „Człowiek Słoń”. Charakterystyczne dźwięki znajdziecie też w popularnym francuskim filmie „Amelia”.


W 2004 roku słuchacze brytyjskiego radia BBC uznali „Adagio for Strings” najbardziej smutnym, klasycznym utworem w historii. Nie przeszkadzało to jednak w wykorzystywaniu głównego motywu przez twórców muzyki elektronicznej. Wersja Williama Orbita dotarła w roku 1999 do miejsca nr 4. brytyjskiej listy przebojów. Był tam m.in.remix ATB. Utworem zajął się też wtedy Ferry Corsten, za co zgarnął nagrodę Dance Awards 2000.



Wersja Tiesto ukazała się w 2004 roku na płycie „Just Be” i bez trudu podbiła kluby i listy przebojów na całym świecie. Powstał teledysk, który do dziś często wraca na anteny muzycznych telewizji. Razem z wersją Tijsa poznaliśmy też kilka innych remiksów zamieszczonych na singlu – pewnie wielu z Was pamięta wersje Freda Bakera, Phynna czy duetu Danjo & Styles.



Mamy rok 2009 i czas na kolejne dwie interpretacje tego klasycznego tematu. „Adagio For Strings 2009” właśnie ukazało się jako exclusive na Beatporcie, nakładem wytwórni Pilot 6, sublabelu Armady. Za wydawnictwo odpowiedzialny jest szwajcarski producent DJ Yvan, który w zeszłym roku z kolegą jako Yvan & Dan przerobił „Enjoy The Silence” Depeche Mode. Track podpisano trance, ale generalnie jest to nieco deadmau5owa, progresywno-housowa interpretacja. W ramach EPki mamy jeszcze remix Phila Greena, który utrzymano w podobnym stylu. Sprawdźcie sami na myspace DJ-a Yvana albo na Beatporcie.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →