Hardwell zadebiutował swoim nowym numerem z Timmym Trumpetem i Maddixem [wideo]
Jakiś czas temu Hardwell powrócił do regularnego koncertowania, a pamiętajmy, że jego trasa Rebels Never Die Tour nadal trwa. Robbert miał okazję w pierwszy dzień Tomorrowland 2022 zagrać u boku takich sław jak np. Armin van Buuren. W czasie swojego koncertu zaprezentował wiele nowych produkcji, a w tym swoją superwspółpracę! Sprawdźmy, jak na tę kompozycję zareagowała publiczność.
Superwspółpraca Hardwella nadchodzi!
Revolution to wspólna produkcja Hardwella, Timmy’ego Trumpeta oraz Maddixa. Została ona po raz pierwszy zaprezentowana we wrześniu 2021 roku podczas występu australijskiego DJ-a na potrzeby DJ Mag Top 100 DJs Virtual Festival. W tamtym roku zdążył jeszcze zrobić to dwukrotnie Maddix, a od listopada do maja nie zrobił to żaden z producentów. Dopiero podczas imprezy White Night Jerusalem Robbert postanowił odkurzyć Revolution.
Wygląda na to, że produkcja zbliża się wielkimi krokami, ponieważ w ostatnim czasie wydanie potwierdził nie tylko sam Hardwell, ale również Timmy, które „zleakował” Revolution jako pierwszy. Boli mnie jednak fakt, że tak udanej produkcji nie było nam dane słuchać cały czas, lecz z bardzo długą, bo półroczną przerwą. Holendersko-australijski duet zaspokoił fanów swojej twórczości, ponownie puszczając ów track podczas festiwalu Ultra Europe. Teraz numer trafił do Belgii, bo w piątkowy występ Holender zaprosił współpracowników projektu Revolution na wspólny odsłuch ze słuchaczami z całego świata. Jak wyszło?
Tak brzmi Revolution – wspólny utwór Hardwella, Timmy’ego i Maddixa
Jedna z wielu produkcji!
Revolution to jedna z wielu produkcji, którą Hardwell zaprezentował podczas swojego występu na Tomorrowland 2022. Oprócz niej warto wspomnieć o Laser, kooperacji z Willem Sparksem, remiksie hitowego Voulez-Vous od ABBY, I FEEL LIKE DANCING czy wspólnym projekcie z hardstyle’owym duetem Sub Zero Project.
Wspólnie wyprodukowany numer z Timmym i Maddixem to kwintesencja ostatnich trendów w świecie muzyki EDM. Big room trance, big room techno – tymi słowami można określić Revolution, która jest zdecydowanie jedną z najbardziej pożądanych produkcji w tym roku. Wszystko oczywiście ze względu na to, że jest to nowy projekt Hardwella i dwóch jego dobrych znajomych, a przede wszystkim znanych osobistości. Kompozycja ta jest potwierdzeniem trwającej rewolucji na rynku muzyki elektronicznej i powrotem do korzeni z przestrzeni lat 90. i 2000.