Czy słyszeliście set Tiddeya z Trance Energy 2006?

Wiele było kontrowersji. Mnóstwo spekulacji. Zwolenników, jak i przeciwników angażu Tiddeya do line-upu Trance Energy 2006 w holenderskim Utrechcie. Na samym forum wortalu muzyki klubowej FTB.pl widać było gorącą dyskusję na ten temat. Jednak to, że to właśnie Darek Płaza reprezentował nas na jednej z najważniejszych imprez trance świata stało się faktem. Nie było to też dziełem przypadku – agencja ID&T bardzo starannie dobiera DJ z całego świata, których zaprasza na swoje wielkie wydarzenia muzyczne. Skrupulatna i bezwzględna analiza, której następstwem jest zimna selekcja. Jak zagrał Tiddey?

Od 11 lutego 2006 roku minęło już trochę dni. Emocje opadły. Temat jakby wygasł. Natomiast agencja ID&T w porozumieniu z Dance Tunes systematycznie wydawała sety kolejnych gwiazd Trance Energy. Niedawno przyszła kolej na Tiddeya – jego techtrance’owy set jest już dostępny w Internecie! Zagrał ciężko, bardzo dobrze pod względem technicznym, zaś publiczność sceny Madhouse przyjęła go bardzo ciepło. Co się działo podczas seta? Z relacji obecnych Polaków, a także zdjęć publikowanych przez zachodnie media widać, że publiczność należała do Tiddeya. Zresztą o tym jak dobry jest to set może świadczyć fakt, że Dance Tunes został on okrzyknięty setem tego tygodnia!

Nie będziemy posługiwać się pustymi syntagmami. Nie będziemy popadać w klisze i stereotypy. Zamiast wydawać własne opinie pytamy was, czytelników wortalu muzyki klubowej FTB.pl co myślicie o secie, który zagrał Tiddey na Trance Energy! Link do seta znajdziecie poniżej – jest wam udostępniony za pośrednictwem portalu MegaUpload! Ponawiamy więc pytanie ze wstępu – jak zagrał Tiddey?

 Komentujcie!

^{Tekst: Krzysztof KOKOSZ Marcinkiewicz
Foto: DanceTraffic.com}