The Prodigy w pełnym składzie

The Prodigy lubią nas zwodzić i wiele razy zapowiadać wydanie nowego albumu, po czym odwoływać ustaloną datę i zmieniać ją na nową. Już w połowie roku 2008 świat obiegła informacja, że lada moment nowa płyta, po czym oczywiście nic się nie wydarzyło. Wszystko jednak wskazuje na to, że najnowsza zapowiedź jest już na poważnie, razem z nową datą ogłoszono dokładną rozpiskę tournee, co zwiększyło wiarygodność newsa.

Już wiadomo na pewno (głowy jednak nikt sobie za to uciąć nie da), że nowy album „Invaders Must Die” ukaże się 2 marca 2009. Najciekawszą i najbardziej elektryzującą informacją jest fakt, że po raz pierwszy od 1997 i płyty „Fat Of The Land” w studiu pojawi się cały oryginalny skład The Prodigy czyli Liam Howlett, Keith Flint i Maxim. Będą też ciekawi goście – w jednym z kawałków na perkusji grać będzie niejaki Dave Grohl – kiedyś perkusista Nirvany, aktualnie wokalista i gitarzysta Foo Fighters.

Oficjalna trasa promująca album odbędzie się w kwietniu, zespół supportować będzie Dizzy Rascal. Tymczasem już w grudniu będzie można posłuchać na żywo części materiału z „Invaders Must Die” – sześć koncertów w Anglii wyprzedało się w jedną godzinę! Po kwietniowym, również stricte brytyjskim tournee The Prodigy zapewne ruszą w trasę po światowych festiwalach, mamy nadzieję, że ponownie zawitają do Polski. Przypomnijmy, że poprzedni album nagrany w pełnym składzie to najszybciej sprzedający się album lat 90., uważany za jedno z największych osiągnięć muzyki tanecznej w historii. To właśnie tam znajdziecie nieśmiertelne hity „Firestarter”, „Breathe” czy „Smack My Bitch Up”. Czy panowie z The Prodigy znów nagrają coś równie przełomowego? Czas pokaże…