News

Rewolucja w dystrybucji muzyki

Jim Griffin z Warner Music Group opracował rewolucyjne rozwiązanie, które może przewrócić do góry nogami dotychczasowe formy dystrybucji muzyki. Sytuacja jest bezprecedensowa. Otóż trzy wielkie wytwórnie zjednoczyły się, by wspólnie walczyć o upadający rynek sprzedaży muzyki.



Pozarządowa, niezależna instytucja Choruss miałaby pobierać niewielkie, niemal symboliczne miesięczne opłaty od klientów, za co ci mogliby ściągać muzykę bez ograniczeń przez Internet.


Pieniądze trafiałyby do wytwórni i artystów, a klienci mieliby dostęp do muzyki i wszyscy byliby zadowoleni.


Póki co rozwiązanie to jest testowane na amerykańskich uniwersytetach, jednak jeśli akcja się powiedzie to kwestią czasu będzie wdrożenie tego systemu na szersza skalę.


W Polsce zdecydowanie taka forma przydałaby się, a korzyści byłyby obustronne, zwłaszcza wobec irracjonalnych działań naszego drogiego (nawet bardzo) Zaiksu, który straciłby monopol.


Niemniej takie działania musiałyby być wspierane przez rząd (zmiany w prawie, kontrola przez rządowe instytucje), niestety na to nie mamy co liczyć w najbliższym czasie.


Wysłałem maile do kilkunastu polityków (z premierem włącznie) z propozycją rozwiązań sytuacji związanej z prawami autorskimi w Polsce (np. licencja Creative Commons), jednak urzędnicy albo odsyłali mnie do innych ludzi, lub po prostu milczeli.


Ciekawe kiedy politycy uświadomią sobie, że bez unormowanych kwestii związanych z dystrybucją, prawami artystów i kupujących nie mamy co liczyć w Polsce na normalny rynek muzyczny.


Producenci wciąż będą wydawać świetną muzykę za darmo w Internecie, a wielbiciele dobrych dźwięków będą wciąż kraść muzykę, często wobec braku możliwości legalnego jej zakupu.


Jednak nie jest aż tak źle, jakby mogło się wydawać. Pojawiają się w sieci pierwsze sklepy internetowe, które zaczynają działać niejako oddolnie, czyli same z siebie, bez pośredników dystrybuują muzykę.


Pierwszym polskim sklepem internetowym jest www.soho.pl, jednak tutaj możemy kupić tracki spośród kilku jedynie kategorii: pop, rock, dance, hip hop i klasyka.


Wciąż brakuje jeszcze dobrego sklepu internetowego z muzyką elektroniczną, który stanowiłby polską odpowiedź na takie zagraniczne strony jak beatport, czy junodownload. Jeśli znacie jakieś ciekawe, dobre polskie sklepy w necie – piszcie na forum. Może w przyszłym roku pojawią się pierwsi konkretni dystrybutorzy?


 




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →