DJ MAG poleca: Polish House Music 2009 część 2.
Tydzień temu prezentowaliśmy Wam subiektywny przegląd nowych, polskich EPek z szeroko pojętą muzyką house. DJ Neevald polecał najnowsze wydawnictwo duetu Karol XVII & MB Valence, a poza tym załączyliśmy TOP 5 z aktualnymi wydawnictwami Jackiego, Szato Szatewicza, Groove Cocktail, duetu Mike Cortez & Poldee i Mikity.
Odezwały się głosy, że brakuje tego czy tamtego, że to nie wszystkie polskie postacie związane z muzyką house. To oczywiście prawda, przypominamy jednak, że to nie przegląd postaci, a bilans tego, co dzieje się na bieżąco w muzycznych sklepach. W dodatku ograniczony do kilku pozycji i dotyczący tylko wydanych przez Polaków EPek, nie licząc ich remiksów zamieszczonych na wydawnictwach wykonawców zagranicznych. Staramy się być na bieżąco z aktywnością wydawniczą rodaków, czekamy też na Wasze sugestie, dzięki którym uda nam się złożyć jak najbardziej kompletny obraz polskiej sceny housowej.
Mamy nadzieję, że zaznajomiliście się z poprzednią piątką, czas na kolejną porcję. Przypominamy, że to nadal nie wyczerpuje tematu i na pewno będziemy go aktualizować, gdy tylko kolejne ciekawe pozycje pojawią się na rynku. Już za tydzień podsumowanie pierwszych trzech miesięcy tego roku w kategorii trance, tym razem kolejne 5 sztuk housowego mięsa z różnych szuflad. Pozycje na liście proszę traktować luźno.
1.
Dervish & Novy pres. Tigra – Bang Bang / Lonely People
(O2P Records)
Niezwykle pozytywny klimat, niezwykle profesjonalna produkcja i do tego fenomenalny, światowy żeński wokal prawie jak w „Horny” Mousse T. Nawet jeden fragment piosenki mocno przypomina tego klasyka. Mamy tu pokaźny zestaw remiksów – od samego Dervisha, poza tym bardzo dobre wersje przygotowali m.in. Matush i Vintage System. Pierwszy prawie jak Deadmau5, drugi postawił na oldschoolowe, housowe brzmienia rodem z tłustych dla house’u lat 80. Koniecznie sprawdźcie też kolejne wydawnictwo Dervisha „Lonely People”, na którym ponownie mamy bardzo udany oryginał plus zestaw soczystych remiksów, również od profesorów spoza Polski – m.in. Richarda Earnshawa.
2.
Sick – Pixel 513
(Pierogi Records)
Pierogi uderzają ponownie i to konkretnie! Potężny pack z 9 wersjami doskonałego kawałka „Pixel 513” z fantastycznym, soulowym wokalem. Poza intrygującym oryginałem znajdziecie tu m.in. dwa zagraniczne remiksy (Slope i Jeremy Sylvester pozamiatali każdy na swój oryginalny sposób), ciekawie też wypadają wersje Grzesznikovego i szefa wytwórni DJ-a Haze’a. Prawdziwa gratka dla fanów klimatycznego, soulfulowego house’u. Nawet jeśli nie przepadacie za takimi brzmieniami, na pewno znajdzie się wersja, którą polubicie.
3.
Neevald & Manteeno feat. MC Jacob A – New Day
(O2P Records)
Część z Was już miała okazję zapoznać się z tym kawałkiem – choćby na klubowych i halowych imprezach z udziałem Neevalda, ale też mogliście na niego natrafić słuchając radia Planeta Poznań, albo kompilacji I Love New Year. W zeszłym tygodniu utwór ukazał się oficjalnie, przypomnijmy, że wokalnie w nim udziela się MC Jacob A, niezwykle utalentowany polski wokalista, który często pomaga Neevaldowi na żywo. Dobry, pianinkowy motyw, ciekawe, delikatne, płynące i progresywne housowe brzmienie i do tego udany wokal z całkiem dobrym angielskim. Plus remix Roberto Bedrossa, którego wersja jest nieco mocniejsza i powinna dobrze sprawdzić się na parkietach.
4.
Scibi + B&S – Just Look Around Part 2
(Coffee Bar Music)
Fanom muzyki house nie trzeba Scibiego przedstawiać. Pochodzi z Lublina, produkuje już od 2000 roku. Zaczynał od techno i tech-house, ale od jakiegoś czasu szlifuje swoje umiejętności w dziedzinie pozytywnego house’u. Plażowe, funkowe nuty ozdobione zmysłowymi smyczkami znalazły już wielu fanów, czego dowodem obecność na kompilacjach typu „On a Mission” duetu Milk & Sugar czy „SoulHeat Summer Sun Session”. 18 lutego nakładem Coffee Bar ukazała się druga część „Just Look Around” z nowymi wersjami, Roberta Bedrossa i Soulfusion. Zajrzyjcie koniecznie na jego myspace, sprawdźcie dyskografię i posłuchajcie jego produkcji w playerze.
5.
Sweet Cheat – Headshot
(Big Fish Recordings)
Sweet Cheat i OMG! to kolejny po Groove Cocktail i Livin’ So Fast (Mike Cortez i Poldee) duet z Leszna. Panowie popełnili i wydali już m.in. remiksy dla Lazy Richa, ich produkcje pojawiły się w katalogach zagranicznych labeli Big Fish i Plasma. „Headshot” prezentuje sam Sweet Cheat. Co tutaj mamy? Krótko mówiąc dość zwariowaną wersję muzyki electro-house z tłustymi basiorami i całą masą świstów, gwizdów i pisków. Niepokorne, momentami agresywne brzmienia electro powinny spodobać się fanom mocnej nuty – chłopaki są bardzo młodzi, więc aż strach pomyśleć jakie brzmienia będą wykręcać w przyszłości. Jest energia, poczucie humory i konkretny wykop. Sprawdźcie trzy numery Sweet Cheata czyli Kuby: „Headshot”, „Monster Track” i „Virus”.
W załącznikach znajdziecie adresy stron myspace powyższych producentów, które gorąco polecamy – można tam posłuchać wymienionych numerów, a także wielu innych. Miłego słuchania!