Push vs. Klems – Tomorrow is Another Day
Push vs. Klems – Tomorrow is Another Day [CLUB ELITE]
trance
01 Tomorrow is Another Day (Original Mix)
02 Tomorrow is Another Day (Klems Edit)
03 Tomorrow is Another Day (Caromax Edit)
Jesteśmy co prawda w przeszło dziesięć lat od hymnicznego „Universal Nation”, ale Mike Dierickx nie kryje, że jest świadomy ciężaru i presji, jakie wciąż niesie ten i pokrewne mu numery w dorobku belgijskiego muzyka. Nawet gdy nie udaje się stawić czoła ich legendzie, M.I.K.E. nadal nie ustępuje na rzecz nowej fali producentów młodego pokolenia. Na najnowszym singlu łączy w tym celu siły z jednym z przyjaciół wytwórni Club Elite – Klemsem. Intro sponsoruje groovy sekcja perkusyjna, co zresztą nie powinno dziwić, wszak miesiąc temu z inicjatywy Garetha Emery’ego oficjalnie ukazała się reedycja „Sunrise at Palamos”. Dalej jednak motyw przewodni konstruowany jest w oparciu o markowe brzmienie M.I.K.E.-a., a więc podniosłą, acz oldschoolową melodię i mroczny drive. Progresywną oprawę eksponuje remix Klemsa, natomiast aranżacja Caromax – projektu, w który zaangażowana jest żona Mike’a, rozwija na jej podstawie również wątek stricte trancowy. Wszystko to bardziej przypomina eksportowy alias didżeja niż ten, którym przyzwyczaił do istnych syntezatorowych symfonii (z najnowszego albumu wypada przypomnieć „Daylight”). Mimo to już dawno zapracował on na znak jakości „Q”, a ten singiel nie czyni tutaj wyjątku.
8/10