Miniaturyzacji ciąg dalszy

Niedawno pisaliśmy o polskiej premierze kontrolera Nextbeat – ogromnego skoku jakościowego jeśli chodzi o jakość urządzeń dla ultramobilnych DJów. Dziś rzucimy okiem na urządzenie mniej skomplikowane, aczkolwiek równie interesujące – TouchTable. O urządzeniu wiadomo niewiele – być może jest to tylko prototyp, ale kto wie czy lada dzień nie wykupi go jakaś wielka firma i nie zobaczymy wysypu takich pudełeczek.

Jest to odtwarzacz z pełnoprawnymi wyjściami master / cue, na którym możemy jednocześnie miksować utwory. EQ nie uwzględniono, mamy jednak kontrolę nad głośnością, tempem i funkcją loop (!). Tarczą jog  można nawet poskreczować, gdyż jest czuła na dotyk i siłę nacisku, chociaż nie wróżę tu wielkich sukcesów. Patrząc na rozmiary odtwarzacza, zgaduję że ma jakąś pamięć wbudowaną, lub czytnik kart SD, niestety nigdzie nie zostało to wyjaśnione. Posiada nawet mały, aczkolwiek wyglądajacy na bardzo czytelny ekran LCD.

Ok, ładnie pięknie, ale co w tym takiego? Wypas numer jeden – Touchtable ma wbudowaną obsługę MIDI po USB. Do kontroli decków traktora nada się idealnie (mowa co prawda tylko o dedykowanym programie, ale jak midi to midi). Wypas numer dwa? Bezprzewodowe MIDI i audio! Podłączając jeden kontroler do komputera, drugi dołączymy do niego jednym wciśnięciem przycisku. Trudno powiedzieć czy to kolejna zabawka, czy pełnoprawny użyteczny odtwarzacz zmniejszony ośmiokrotnie…? Cena? Nieznana.