Artykuł

Dicer – magia kostek dla Serato

Od kilku dni na stronie Novation widniało enigmatyczne odliczanie obwieszczające premierę nowego urządzenia, które miało odmienić branżę, czy też tłumacząc dosłownie – grę…



Dosłowność tego tłumaczenia doskonale sprawdza się, gdy spojrzymy na finalny produkt. Motyw przewodni Dicera, jak sama nazwa wskazuje, nawiązuje do tradycyjnych kości. Pięć przycisków, plus trzy przełączające tryb funkcjonowania – niby nic, ale w połączeniu minimalizmu z trójkolorowością podświetlenia, mamy do czynienia z jednym z najpraktyczniejszych gadżetów ostatnich lat.


Ale czy tylko gadżetów? Hot cue, loop roll i autoloop – nazwy, które mówią same za siebie (jeśli nie, polecam obejrzenie filmików demonstracyjnych), są funkcjami, do których łatwego dostępu zazdroszczą CDJ-owcom chyba wszyscy maniacy gramofonów.


Certyfikowana odpowiedź Serato na Kontrol X-1 od NI? Z pewnością. Czy lepsza? Na pewno inna, równie – o ile nie bardziej – mobilna oraz znacznie lepsza koncepcyjnie i pomysłowa. Technikalia zostawiam na recenzję. Wypada tylko wspomnieć, że za cenę poniżej 500 zł dostaniemy dwa dowolnie konfigurowalne Dicery, podłączane jednym przewodem USB i spinane między sobą kablem jack-jack. Spytanie pewnie jakim cudem trzymają się powierzchni… Wyjdzie „w praniu”, przy dokładniejszych testach.


Póki co, zapraszam na konkurs organizowany przez Novation – wystarczy przed pierwszym lipca wypełnić krótką ankietę, do której link w załącznikach.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →