Co kręci Chrisa Lake’a – o albumie i nie tylko

Choć wydawać by się mogło, że Chris Lake jest względnie nowym artystą na rynku muzycznym, tak naprawdę jego maszyna produkcyjna ruszyła już osiem lat temu. Od tamtego czasu słyszeliśmy od niego już chyba wszystkie możliwe odmiany muzyki house: od elektrycznych początków, przez progresywne hity, po ostatnie tech housowe wyczyny z Michaelem Woodsem u boku. Ten rok mija mu jednak na współpracy z bardzo doświadczonym już Marco Lisei, znanym nam teraz jako Lys.

Efektem powstania duetu Lake & Lys jest szereg singli składających się ostatecznie w drugi w karierze Chrisa, po ubiegłorocznym „Crazy”, album. Szalony Chris Lake prezentował nam oblicze raczej electro tudzież progresywne, podczas gdy najnowsze jego dzieło bardziej oscyluje wokół tak popularnych obecnie disco-techów. Oczywiście każdy z utworów jest w pewnym stopniu naznaczony brzmieniem, którym Lake zdobył nasze serca „x” lat temu – gdzieniegdzie usłyszeć możemy elektryczne brzmienia, lub charakterystyczne, klikające sample.

Nie wróżymy co prawda żadnemu z kawałków sukcesów na miarę choć jednego z pięciu hitów zawartych na „Crazy”. „Aqualight”, „Changes”, „If You Knew”, „Only One” i „Carry Me Away”, każde z osobna wydane na przestrzeni kilku lat, zwyczajnie miały w sobie większą siłę przebicia… Albo też rynek całkowicie zmienił się od poprzedniego roku, wraz z wysypem tysięcy housowych produkcji?

Chris powiedział niedawno w jednym z wywiadów, że to właśnie kolaboracje z innymi producentami pomagają mu utrzymać świeżość swoich utworów. Czy udało mu się to współpracując z Lysem? Przekonamy się dwudziestego siódmego września… Choć w zasadzie, można powiedzieć, że przekonaliśmy się o tym już w tej chwili – niemalże wszystkie produkcje z albumu dostępne są na YouTube (ripów z radia nie linkujemy). Ocenę punktową pozostawiamy Wam, sami będąc pod umiarkowanie, ale jednak pozytywnym wrażeniem tego długo wyczekiwanego wydawnictwa. A stylu Chrisa Lake’a na własnej skórze i uszach doświadczycie już niebawem, szesnastego października na enHouse!

Tracklista:

1. Running Out
2. Humanica
3. Stay
4. The World Around Us
5. Cross The Line
6. La Tromba
7. Sloane
8. Atari Funked The Amstrad
9. Violins