Klip Christophera Lawrence’a z Suzie del Vecchio
Trancowi artyści kiedyś również bywali w muzycznych telewizjach i wcale nie musieli się naginać. Wystarczy wspomnieć czasy „Traffic”, „Adagio For Strings” czy „Shivers”. Słuchając numeru z najnowszego teledysku Christophera Lawrence’a przypomniały nam się właśnie tamte lata. Nawet, jeśli doświadczony amerykański DJ i producent dzięki współpracy z Suzie del Vecchio pomyślał o szturmie na radio i telewizję, nie przesadził z lukrem w linii melodycznej i nie postanowił zmieniać swojego brzmienia.
Efektem jest oldschoolowy (czyli, jakich wielu z Was dziś brakuje) trancowy numer, w którym wokal pozostaje ozdobnikiem, a nie zamienia kawałka w zwykłą piosenkę. Pędzący rytm przypomina nam o dobrych czasach muzyki trance, nasuwa się sporo skojarzeń choćby z niegdysiejszymi hymnami Sensation stworzonymi przez ekipę – nomen omen – The Rush.
Ale nie tylko – to też ukłon w kierunku rdzennej twórczości samego Lawrence’a, ewentualnie Ferry Corstena sprzed pół czy nawet całej dekady. Coś nam się wydaje, że wielu z Was, gdyby mogło, wymieniłoby w muzycznych telewizjach teledyski kilku wielkich gwiazd na ten oto właśnie.