Sobota z kobietą: Brytyjka o czeskim nazwisku

 Znana głównie z „It Just Won’t Do” Tima Deluxe’a wokalistka wraca właśnie w nowym kawałku Jean-Claudes Adesa. Przy tej okazji postanowiliśmy przyjrzeć jej się z bliska. Jak się okazuje w międzyczasie śpiewała w wielu innych klubowych kawałkach, choć większość z nich nie miała tej siły przebicia co numer z Deluxe’em, który – przypomnijmy – ukazał się w 2002 roku.

„It Just Won’t Do” to już niewątpliwie housowa klasyka, sympatyczny tenisowy teledysk do dziś można oglądać w myzycznych telewizjach. Tuż po jego ogromnym, światym sukcesie, Obernik w 2003 wydała swój pierwszy solowy album, oczywiście z wielkim hitem na pokładzie. W tym samym roku została zaproszona przez Linus Loves do zaśpiewania „Stand Back”. Sprzedało się nieźle, ale do pułapu poprzednika było daleko.

Na kolejne numery z Obernik musieliśmy czekać 4 lata – do roku 2007, kiedy to powróćiła w nagraniu Alexa Gaudino „Que Pasa Contigo”. Od tamtego czasu zaczęła pojawiać się regularnie – rok 2008 przyniósł kolejny numer z Timem Deluxe’em „You Got That Touch” i „Baditute”, gdzie śpiewała dla duetu Dave Spoon i Paul Harris. W 2009 po raz pierwszy pomogła producentowi, z którym właśnie wydała nowy numer czyli Jean-Claudesowi Adesowi. Potem były jeszcze wspólne kawałki z Kurdem Maverickiem, Sharamem Jay’em i Michaelem Grayem…

A co powinniśmy wiedzieć o niej poza tym? Mieszka w Londynie, poza śpiewaniem potrafi też grać na gitarze akustycznej i pisać teksty piosenek. Na gitarze miała okazję grać kiedyś ze swoimi idolami Terry Hallem i Bryanem Ferry podczas ich tournee, współpracować z wybitnym producentem płyt m.in, zespołu U2 Danielem Lanoisem, akompaniowała nawet Britney Spears swego czasu podczas jej występu w brytyjskim programie telewizyjnym Top of the Pops.

Sparwdźcie poniższy zestaw i zastanówcie się czy coś z jej późniejszych dokonań przebiło „It Just Won’t Do”? Czy najnowszy kawałek ma szansę? Życzymy przyjemności.