Artykuł

Oświadczenie prasowe organizatorów zawodów DMC World i Regional

Wcześniej w tym roku świat obiegła wieść głosząca
rozszerzenie mistrzostw DMC o kategorię online. Szczerze przyznać
się muszę, iż celowo pominąłem tę informację, gdyż wortal FTB
w żadnym stopniu nie zahacza o tematykę turntablizmu i artykuł
taki mógłby zaowocować szeregiem filmików podobnych do tego,
który obejrzeć możecie w załączniku.

Jakiś czas temu, przy okazji zakończenia produkcji gramofonów
Technics, wspomniałem natomiast o wprowadzeniu systemów DVS na
salony DMC. Nikt na świecie nie był jednak pewien, jak dokładnie
owe wprowadzenie ma wyglądać – czy użytkownicy będą mogli
używać, czego tylko dusza zapragnie, czy organizatorzy ingerować
będą w wewnętrzne wyświetlania BPM-ów i innych udogodnień. Dziś
na jednym z blogów sprzętowo-turntablistycznych właśnie,
przeczytałem, iż sytuacja została wyklarowana…

Oświadczenie dotyczące DVS-ów

Podczas uczestnictwa w mistrzostwach DMC World i Regional LIVE nie
będzie restrykcji dotyczących ustawień DVS-ów.

DMC pozwala DJ-om używać DVS-ów z każdym
trybem/funkcją/ustawieniem z jakim tylko chcą. Nie zezwalamy w tym
roku na inne sprzęty/urządzenia zewnętrzne.

JEDYNYM dodatkiem do mistrzostw LIVE DMC w tym roku będzie
możliwość użycia DVS-ów.

A więc zezwala się na sync, odczytywanie BPM-ów, gapienie się
w ekran komputera i cokolwiek tylko możecie wymyślić, a nigdy nie
skojarzyło by się to Wam z turntablizmem czy mistrzostwami świata
DJ-ów, a co dopiero skreczerów. Zaraz pewnie podniosą się głosy,
że prawdziwy DJ gra tylko z winyli. Ale czy to stwierdzenie nadal
aktualne, skoro nawet na mistrzostwach świata winylowców dopuszcza
się tego typu rewolucję? I jak poszczególne ułatwienia wpłyną
na sposób oceniania występów przez jury?

Jako esencję powątpiewań przytoczę jedną z nowych funkcji Traktora Scratch Pro 2, prosto z filmiku promującego owe oprogramowanie (filmik przewinąć należy do 1:54) – jeśli ułatwienia tego typu dopuszczone będą na mistrzostwa DMC, pożegnać się możemy z ich prestiżem, a zarazem jakąś odnogą gałęzi „przemysłu winylowego”.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat, czy damy się ponieść technologii? A może nie ma co gdybać: już się daliśmy?




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →