Recenzje

Amerykańska wokalistka u 2 polskich producentów

Nowy trend w polskiej muzyce house – światowe głosy na wokalu. Trend wydaje się jak najbardziej słuszny – trudno w kraju trafić na dobry głos, który jednocześnie będzie miał dobry angielski, dobry flow i wyczucie. Stąd nasi producenci zaczęli rozglądać się po świecie.



Pionierem w tej materii jest niewątpliwie DJ Dervish, który już od jakiegoś czasu zaprasza ciekawe głosy z zagranicy do swoich numerów, co skutkuje między innymi rotacjami w zagranicznych stacjach radiowych. Również amerykańskich. To on jako pierwszy zaprosił do współpracy Pepper Mashay, divę soulu i house’u z USA, która teraz pojawia się jednocześnie w dwóch różnych kawałkach dwóch różnych polskich producentów.



Zacznijmy od pioniera Dervisha – należy mu się, Pepper u niego gości nie po raz pierwszy. Soulowy wokal Pepper – wiadomo, wchodzi pięknie. A jak wpasowuje się w dośc mocny housowy beat? Słychać, że Dervish chyba zakończył przygodę z klasycznymi i dość delikatnymi house’ami na rzecz nieco konkretniejszych uderzeń, w których słychać brzmienia electro.



STUDIO DERVISHA (!)

Pepper Mashay + polski producent raz jeszcze? Bardzo proszę – Johnny Bravo wraz z sakdofonistą Mieczykiem mieli już swoje pięć minut na FTB, czas na kolejne cztery. Kawałek „Get Ready For The Weekend” ma szansę przypaść Wam do gustu, jest pełen składników, dzięki którym chce się do niego tańczyć. Chwytliwy fortepian, bębenki, dużo pozytywnej energii i zaiste weekendowy, plażowy klimat. O Pepper oczywiście nie trzeba się martwić – zawodowstwo pełną gębą, fajne chórki.



Pytanie do Was – który z polskich producentów lepiej wykorzystał potencjał amerykańskiej wokalistki? No i który numer lepiej buja?


P.S. A propos trendu – przypomnijmy, że u Breama śpiewa w nowym numerze Max C (znany z 'I Found U’ Axwella), a u duetu Loui & Scibi Andrea Love (znana z przebojów Praise Cats).




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →